LM piłkarzy ręcznych: wielkie emocje na Węgrzech. Ważny remis Barlinek Industrii!

W dwumeczu decydującym o awansie do Final Four podopieczni Tałanta Dujszebajewa mieli okazję zmierzyć się m.in. z Nedimem Remilim.

Francuski rozgrywający jeszcze niedawno był jednym z filarów kielczan, ale w trakcie sezonu zmienił barwy, by nieco podreperować stan finansów polskiego klubu.

Zaczęli jak z nut

Po czterech minutach mistrzowie Polski prowadzili już 4:0! Bardzo dobrze bronił Andreas Wolff, a w ataku nie zawodzili Arciom Karalek czy Szymon Sićko. To po rzucie reprezentanta Polski, Barlinek Industria wyszła na czterobramkowe prowadzenie.

REKLAMA

Z czasem gospodarze nieco poprawili swoją grę. Skuteczny w ataku był Yahia Elderaa. Po dwóch rzutach Egipcjanina różnica stopniała zaledwie do jednej bramki w trzynastej minucie (6:7).

Kielczanie nadal spisywali się dobrze - gdy Wolff obronił rzut karny egzekwowany przez Gaspara Marguca, a Dylan Nahi rzucił bramkę ze skrzydła, przewaga znowu była bezpieczna (6:9).

Prowadzenie do przerwy

Mecz był zacięty, a węgierski zespół stał się równorzędnym rywalem dla polskiej ekipy. Kolejna kontaktowa bramka padła za sprawą Kentina Mahe, który wniósł nieco ożywienia w grę gospodarzy (10:11).

Końcówka pierwszej części gry należała jednak do gości. Jej wynik ustalił Daniel Dujshebaev, który, po dobrej grze w obronie, oddał rzut do pustej bramki (13:16).

REKLAMA

Veszprem wrócił do gry

Początek drugiej połowy nie był udany dla drużyny z Kielc. Rzuty gości zatrzymywał Rodrigo Corrales. Dość powiedzieć, że pierwszego gola po przerwie mistrzowie Polski zapisali dopiero w szóstej minucie tej części gry za sprawą Arkadiusza Moryty, który wykorzystał rzut karny (15:17).

Gospodarze łapali swój rytm. W 41. minucie wyrównali po mocnym rzucie Eldery z drugiej linii (19:19). Chwilę później Corrales odbił rzut Aleksa Dujshebaeva. Na szczęście, w kolejnej akcji Elderaa nie trafił w bramkę i na tablicy wyników wciąż był remis.

Niestety, w kolejnych minutach kielczanie grali bardzo słabo. Nieporadnie wyglądali w ataku, co gospodarze skrzętnie wykorzystali. Mistrzów Polski skarcili ich byli zawodnicy: Manuel Strlek oraz Remili (23:20). Goście się jednak nie poddali.

REKLAMA

Karę za trafienie Wolffa w twarz otrzymał Rasmus Lauge Schmidt, a po golach Aleksa Dujshebaeva i Sićki na tablicy wyników znowu był remis (24:24)!

Wielkie emocje w końcówce

Zwiastowało to bardzo zaciętą końcówkę. Na pięć minut przed końcem Moryto wykorzystał rzut karny i kielczanie byli na minimalnym prowadzeniu. Szybko jednak odpowiedział Elderaa (26:26).

Sprawy w swoje ręce wziął Alex Dujshebaev, który rzucił dwie bardzo ważne bramki i zmusił trenera gospodarzy Momira Ilicia do wzięcia kolejnej w tym meczu przerwy (26:28).

REKLAMA

Na gole Dujshebaeva tym samym odpowiedział Elderaa, który w czwartkowym meczu był liderem węgierskiej drużyny (28:28). Po jego rzucie to Tałant Dujszebajew poprosił o czas na 47 sekund przed ostatnim gwizdkiem. 

Mistrzowie Polski zdołali wyjść na prowadzenie! Po faulu na Sićce, Moryto nie zawiódł z siódmego metra. Polak wykorzystał kolejny rzut karny. Niestety, na kilka sekund przed końcem potężny rzut Lauge Schmidta znalazł drogę do kieleckiej bramki...

Cenny remis kielczan

Remis 29:29 można jednak uznać za dobry wynik dla Barlinek Industrii Kielce przed rewanżem na własnym parkiecie. Ten odbędzie się w przyszły czwartek w Hali Legionów w Kielcach!

REKLAMA

Jego stawką będzie awans do Final Four w Kilonii, który zostanie rozegrany w dniach 17-18 czerwca.

Telekom Veszprem – Barlinek Industria Kielce 29:29 (13:16)

Telekom Veszprem: Rodrigo Corrales, Vladimir Cupara – Yehia Elderaa 6, Manuel Strlek 6, Nedim Remili 5, Kentin Mahe 4, Gasper Marguc 3, Rasmus Lauge Schmidt 3, Zoran Ilić 1, Dragan Pechmalbec 1, Andreas Nillsson, Patrik Ligetvari, Adrian Sipos.

Barlinek Industria Kielce: Andreas Wolff, Mateusz Kornecki – Alex Dujshebaev 6, Arkadiusz Moryto 5, Nicolas Tournat 4, Szymon Sićko 4, Daniel Dujshebaev 3, Dylan Nahi 3, Arciom Karalek 2, Benoit Kounkoud 1, Igor Karacić 1, Miguel Sanchez-Migallon, Michał Olejniczak, Tomasz Gębala.

Karne minuty: Telekom Veszprem – 10, Barlinek Industria – 4.

Sędziowali: Andreu Marin i Ignacio Garcia Serradilla (Hiszpania).

Wyniki ćwierćfinałów:

czwartek
Telekom Veszprem - Barlinek Industria Kielce 29:29 (13:16) 
GOG Handbold - FC Barcelona 30:37 (15:19)
środa
Orlen Wisła Płock - SC Magdeburg 22:22 (9:12) 
THW Kiel - Paris Saint-Germain 27:31 (12:13)
Rewanże:
17.05.2023:
SC Magdeburg - Orlen Wisła Płock 18.45
Paris St. Germain - THW Kiel 20.45
18.05.2023:
Barlinek Industria Kielce - Telekom Veszprem 18.45
FC Barcelona - GOG Handbold 20.45

>>> Więcej o piłce ręcznej <<<

Czytaj także:

REKLAMA

• PGNiG Superliga: mistrz Polski znalazł sponsora tytularnego! "Od dziś Barlinek Industria Kielce"
• LM piłkarzy ręcznych: Industria Kielce i Orlen Wisła Płock w ćwierćfinale. Jak wygląda terminarz polskich klubów?

/empe