ATP Stuttgart: Hubert Hurkacz nie zagra w finale. Polak przegrał z Janem-Lennardem Struffem

Hubert Hurkacz na etapie półfinału zakończył swój udział w turnieju ATP na kortach trawiastych w Stuttgarcie. Rozstawiony z "4" Polak przegrał z Niemcem Janem-Lennardem Struffem 6:3, 3:6, 3:6.

2023-06-17, 17:12

ATP Stuttgart: Hubert Hurkacz nie zagra w finale. Polak przegrał z Janem-Lennardem Struffem
Hubert Hurkacz gra o finał turnieju w Stuttgarcie. Foto: BEAUTIFUL SPORTS/Meurer/imago sport/Forum

Polak w parze z Marcosem Gironem przegrali w pierwszej rundzie turnieju na kortach trawiastych w Stuttgarcie. Polsko-amerykańska para odpadła z Meksykaninem Santiago Gonzalezem i Francuzem Edouardem Rogerem-Vasselinem 1:6, 5:7.

W pierwszej rundzie Polak miał wolny los, z kolei w 1/8 finału uporał się z Watanukim, a jego następnym rywalem był zawodnik z Australii - Christopher O'Connell, który pokonał Włocha Lorenzo Sonego 7:6 (7:5), 6:3. Wrocławianin wygrał z Australijczykiem Australijczykiem 6:4, 6:4 i zameldował się w półfinale.

26-letni wrocławianin, który zajmuje 14. miejsce w światowym rankingu, świetnie zaczął spotkanie z plasującym się 10 lokat niżej w tym zestawieniu zawodnikiem gospodarzy. Szybko objął prowadzenie 3:0, a jedno przełamanie serwisu Struffa wystarczyło do zwycięstwa w pierwszej partii 6:3.

Do połowy drugiej gra toczyła się zgodnie z regułą własnego podania, ale wtedy po raz pierwszy w tym pojedynku rozstawiony w Stuttgarcie z numerem czwartym Polak musiał bronić break pointa. Ta sztuka mu się nie udała, rywal wyszedł na 4:2 i później kontrolował przebieg seta. Wygrał 6:3.

REKLAMA

W decydującej odsłonie, mimo ośmiu asów z 21 w całym meczu, Hurkaczowi serwis nie pomagał tak bardzo jak wcześniej, a Niemiec coraz więcej punktów zdobywał przy returnie. W trzecim gemie wykorzystał drugą okazję do przełamania, objął prowadzenie 2:1, za chwilę 3:1, co tylko do uskrzydliło. W dziewiątym gemie, przy serwisie Polaka, Struff wykorzystał trzeciego meczbola i zakończył spotkanie po 89 minutach gry.

Hurkacz nie osiągnął drugiego finału w bieżącym sezonie po tym, jak w lutym triumfował w halowej imprezie w Marsylii. Od poniedziałku będzie bronił tytułu w Halle, gdzie został rozstawiony z "szóstką". Jego pierwszym rywalem będzie jeden z kwalifikantów.

33-letni Struff, który ma za sobą całkiem udaną część sezonu na nawierzchni ziemnej, w niedzielę powalczy o pierwszy tytuł w karierze. Dwa dotychczasowe finały, w tym niedawno w Madrycie, przegrał.

Jego przeciwnikiem będzie Tiafoe. Rozstawiony z "trójką" Amerykanin pokonał w sobotę Węgra Martona Fucsovicsa 6:3, 7:6 (13-11), broniąc w drugiej partii sześć piłek setowych.

REKLAMA

Od stanu 10-11 w tie-breaku wygrał trzy kolejne piłki, co pozwoliło mu zwyciężyć w całym spotkaniu.

- Szalony mecz, szalony drugi set, po prostu cieszę się, że udało mi się awansować - powiedział 12. tenisista światowego rankingu.

Amerykanin po raz szósty zagra w finale turnieju ATP. Dotychczas dwukrotnie triumfował, w tym w kwietniu na "cegle" w Houston.

Wyniki półfinałów:

Frances Tiafoe (USA, 3) - Marton Fucsovics (Węgry) 6:3, 7:6 (13-11)
Jan-Lennard Struff (Niemcy) - Hubert Hurkacz (Polska, 4) 3:6, 6:3, 6:3

W poprzedniej edycji turnieju w Stuttgarcie triumfował Włoch Matteo Berrettini, który w finale pokonał Brytyjczyka Andy'ego Murraya. W grze podwójnej wygrał wtedy Hurkacz z Chorwatem Mate Paviciem. Już wiemy, że Polak nie powtórzy tego sukcesu.

REKLAMA

* Hubert Hurkacz zajmuje 14. miejsce - 2435 pkt

>>> Więcej o Hubercie Hurkaczu <<< 

red/PAP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej