Wimbledon 2023: Iga Świątek - Sara Sorribes Tormo. Potrafi doprowadzić do łez. "Obrzydliwe zachowanie"

2023-07-05, 12:30

Wimbledon 2023: Iga Świątek - Sara Sorribes Tormo. Potrafi doprowadzić do łez. "Obrzydliwe zachowanie"
Iga Świątek i Hiszpanka Sara Sorribes Tormo . Foto: Agencja Forum /PAP

Sara Sorribes Tormo będzie rywalką Igi Świątek w drugiej rundzie wielkoszlemowego Wimbledonu. O Hiszpance było głośno podczas ostatniego Roland Garros. To między innymi po jej interwencji doszło do  dyskwalifikacji rywalek.  

Pewne otwarcie Świątek

Rozstawiona z numerem 1 Świątek pokonała Lin Zhu w dwóch setach 6:1 i 6:3. Z powodu deszczu mecz został przerwany w drugiej odsłonie na około 15 minut.

Świątek oceniła, że czuje się pewniej niż podczas zeszłorocznego Wimbledonu, zarówno ze względu na to, iż wtedy ciążyła na niej ogromna presja związana z długą passą meczów bez porażki, jak i fakt, że w tym roku miała więcej okazji przed Wimbledonem do gry na kortach trawiastych i przyzwyczajania się do tej nawierzchni.

- Czuje się lepiej, zagrałam kilka meczów na trawie, czuję, że zrobiliśmy super robotę z trenerem. Pokazał mi kilka rzeczy, które mogą sprawić, że moja gra będzie bardziej efektywna. Na razie dzisiejszy mecz można uznać za solidny, wszystko to, co chciałam zrobić, zadziałało. Mam nadzieję, że przez kolejne dni też tak będzie - powiedziała podczas konferencji prasowej.

Iga Świątek pewnie awansowała do drugiej rundy Wimbledonu fot. PAP/EPA/ADAM VAUGHAN
Iga Świątek pewnie awansowała do drugiej rundy Wimbledonu fot. PAP/EPA/ADAM VAUGHAN

Iga Świątek - Sara Sorribes Tormo. Kiedy kolejny mecz liderki?

26-letnia Sorribes Tormo na liście WTA zajmuje 84. miejsce. W Wimbledonie nigdy nie udało jej się przebrnąć drugiej rundy. Świątek jeszcze nigdy z nią nie grała, dlatego rywalka może stanowić pewną niewiadomą.

Ich mecz zaplanowano na środę jako drugi na korcie centralnym, który wyposażony jest w zamykany dach. Pierwszym pojedynkiem tego dnia będzie starcie Darii Kasatkiny z Jodie Burrage, które ma się rozpocząć o 14.30.

Świątek wyjdzie na kort po zakończeniu tego pojedynku, co oznacza, że Polka i Hiszpanka najwcześniej pojawią się na korcie o godzinie 16.00.

Sara Sorribes Tormo rozpętała burzę - kontrowersje podczas Roland Garros 2023

Podczas wielkoszlemowego French Open Japonka Miyu Kato i Indonezyjka Aldila Sutjiadi rywalizujące wspólnie w deblu zostały zdyskwalifikowane po tym, jak japońska tenisistka uderzyła piłką jedną z pracujących na korcie dziewczynek w meczu trzeciej rundy. Po drugiej stronie siatki stała czesko-hiszpańska para Marie Bouzkova i właśnie Sara Sorribes Tormo.

Japonka Miyu Kato nieumyślnie przerzuciła piłkę na drugą stronę siatki przy prowadzeniu Czeszki i Hiszpanki 7:6 (7-1), 3:1.

Sędzia meczu Alexandre Juge początkowo dał Kato jedynie ostrzeżenie, jednak Bouzkova i Sorribes Tormo domagały się dyskwalifikacji rywalek.

- Nie, nie, pozwólcie, że wam wytłumaczę. Ona nie zrobiła tego celowo, a dziewczynka nie doznała urazu - wytłumaczył swoją decyzję sędzia.

- Nie zrobiła tego celowo? Dziewczynka płacze - powiedziała Sara Sorribes Tormo, natomiast Czeszka zwróciła uwagę, że dziewczynka krwawi i płacze, dodając, że sędzia powinien z nią porozmawiać.

Po rozmowie z poszkodowaną sędzia zmienił decyzję i poinformował o dyskwalifikacji Kato i Sutjiadi.

W sieci szeroko komentowano burzę jaką rozpętały Hiszpanka i Czeszka. "Najbardziej obrzydliwe zachowanie" - komentowali internauci.


Posłuchaj

Liderka światowego rankingu na inaugurację pokonała Chinkę Zhu Lin 6:1, 6:3. Postawę Polki ocenia jej trener Tomasz Wiktorowski (PR1) 1:02
+
Dodaj do playlisty

 

Czytaj także:

JK/PAP

Polecane

Wróć do strony głównej