Ekstraklasa: Ruch Chorzów lepszy w starciu beniaminków. ŁKS kończył mecz w dziesiątkę
Ruch Chorzów pokonał 2:0 ŁKS w pierwszym meczu drugiej kolejki Ekstraklasy. "Niebiescy" potrafili powstrzymać ofensywne zapędy łodzian i okazali się skuteczniejsi pod bramką rywali, co zapewniło im zwycięstwo.
2023-07-28, 22:30
Obaj beniaminkowie na start poniosły porażki - Ruch z Zagłębiem Lubin (1:2), zaś ŁKS z Legią Warszawa (0:3). Starcie z niedawnym pierwszoligowym rywalem było więc okazją na szybkie "odbicie" i zaznaczenie swojej obecności w elicie.
W 9. minucie mimo chłodnej aury pod bramką Ruchu zrobiło się gorąco - z dystansu uderzał Ramirez, ale piłkę pewnie odbił Bielecki. Prowadzenie objęli jednak "Niebiescy". Po wyrzucie piłki z autu Szczepan w polu karnym ładnie "zabrał się" z piłką i odegrał do nabiegającego Michalskiego. Jego pierwszy strzał świetnie obronił Bobek, ale przy dobitce bramkarz ŁKS-u był już bezradny.
ŁKS był bliski trafienia w 31. minucie, kiedy po zagraniu z rzutu wolnego do siatki rywali trafił Szeliga. Analiza VAR wykazała jednak, że piłkarz gości był na ofsajdzie, dlatego jego trafienie nie zostało uznane.
Przewaga łodzian rosła - w 39. minucie po uderzeniu nożycami Ramireza piłkę z linii bramkowej wybił Michalski, a na tablicy wyników wciąż widniał wynik 1:0, który utrzymał się do końca pierwszej połowy.
REKLAMA
Drugą odsłonę od mocnego akcentu rozpoczął Ruch - w 48. minucie po indywidualnej akcji minimalnie pomylił się Starzyński, który uderzał z okolic linii pola karnego.
To właśnie "Niebiescy" zdobyli kolejnego gola - po przechwycie na połowie rywali i prostopadłym podaniu od Szczepana oko w oko z golkiperem ŁKS-u stanął Swędrowski i w 75. minucie podwyższył prowadzenie ekipy z Górnego Śląska.
Nikłe szanse gości na odrobienie strat stopniały niemal do zera w 83. minucie, kiedy drugą żółtą kartkę zobaczył Mokrzycki. Podopiecznym trenera Moskala nie można jednak odmówić ambicji, bo do ostatniego gwizdka nacierali na bramkę Ruchu i walczyli o choćby honorowe trafienie.
Ruch Chorzów - ŁKS Łódź 2:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Kacper Michalski (14), 2:0 Tomasz Swędrowski (75).
Żółta kartka - Ruch Chorzów: Szymon Szymański, Juliusz Letniowski, Tomasz Swędrowski. ŁKS Łódź: Michał Mokrzycki, Jakub Letniowski. Czerwona kartka za drugą żółtą - ŁKS Łódź: Michał Mokrzycki (83).
Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław). Widzów 9 736.
Ruch Chorzów: Jakub Bielecki - Konrad Kasolik, Maciej Sadlok, Remigiusz Szywacz - Kacper Michalski, Szymon Szymański, Tomasz Swędrowski (90+3. Michał Feliks), Tomasz Wójtowicz - Juliusz Letniowski (61. Maciej Firlej), Daniel Szczepan (88. Dominik Steczyk), Filip Starzyński (61. Przemysław Szur).
ŁKS Łódź: Aleksander Bobek - Grzegorz Glapka (65. Jakub Letniowski), Nacho Monsalve, Adam Marciniak, Piotr Głowacki (81. Artemijus Tutyskinas) - Piotr Janczukowicz (81. Stipe Juric), Dani Ramirez, Michał Mokrzycki, Engjell Hoti (65. Mieszko Lorenc), Bartosz Szeliga - Kay Tejan (29. Maciej Śliwa).
REKLAMA
- Ekstraklasa: najmłodszy trener w lidze nie chce taryfy ulgowej. Adrian Siemieniec: muszę wykazać się odwagą [NASZ WYWIAD]
- Ekstraklasa: Raków Częstochowa przed wielkim wyzwaniem. Utrzymanie się na szczycie trudniejsze niż wspinaczka?
- Ekstraklasa: Lech Poznań chce wrócić na mistrzowski tron. "Kolejorz" ma w ręku poważne atuty
- Ekstraklasa: PKO BP Ekstraklasa - rozgrywki rozpoczęte! Terminarz i tabela sezonu
>>> Więcej o Ekstraklasie <<<
bg
REKLAMA