Ekstraklasa: piąty letni transfer Legii. Steve Kapuadi przychodzi z Wisły Płock

Steve Kapuadi przeszedł z Wisły Płock do Legii Warszawa. Francuski piłkarz podpisał trzyletni kontrakt w wicemistrzami Polski. - Jestem bardzo podekscytowany nowym wyzwaniem w mojej karierze i dziękuję za zaufanie - powiedział obrońca.

2023-08-22, 19:27

Ekstraklasa: piąty letni transfer Legii. Steve Kapuadi przychodzi z Wisły Płock
Steve Kapuadi został nowym stoperem Legii Warszawa . Foto: Forum/Zuma Press/Mikolaj Barbanell

W zeszłym sezonie "Nafciarze" spadli z ekstraklasy, a Kapuadi rozegrał 26 meczów w lidze.

- Patrzę w przyszłość i czekam na to, aby rozpocząć grę w nowym klubie. Słyszałem o Legii już dużo wcześniej, nie tylko od zeszłego sezonu. To taki klub, w którym chcesz zagrać przynajmniej raz w swojej karierze. Jestem obrońcą o takim profilu, który lubi operować piłką, ale wiadomo, że głównym celem dla defensora jest przede wszystkim bronienie. Najważniejsze będzie to, aby dać z siebie wszystko na boisku. Chcę grać dla zespołu jak najwięcej i walczyć o trofea - zadeklarował Kapuadi.

Legia z nowym stoperem. "To był nasz priorytet"

Pierwszym klubem obrońcy było Le Mans FC. Następnie trafił do Angers SCO i młodzieżowych drużyn belgijskich SV Zulte Waregem i KAA Gent. Od 2019 do 2022 roku reprezentował słowackie kluby - Inter Bratysława i AS Trenczyn.

- Sprowadzenie środkowego obrońcy było jednym z naszych priorytetów i cieszę się, że doszło do tego transferu. Kapuadi dysponuje dobrymi warunkami fizycznymi, lubi wyprowadzać piłkę i jest lewonożny, co zawsze stanowi dodatkowy atut na jego pozycji. Potrzebowaliśmy obrońcy o takim profilu - stwierdził dyrektor sportowy Legii Warszawa Jacek Zieliński.

Kapuadi ma zastąpić Nawrockiego. Piąty letni transfer

Steve Kapuadi jest piątym zawodnikiem sprowadzonym przez Legię podczas letniego okna transferowego. Będzie występował z numerem 3.

Legia miała problemy w obronie po odejściu Maika Nawrockiego do Celticu Glasgow. "Wojskowi" w czterech meczach eliminacji Ligi Konferencji przeciwko Ordabasom Szymkent i Austrii Wiedeń stracili aż dziewięć bramek.

Czytaj także:

REKLAMA

/empe, PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej