El. Euro 2024: to koniec? Media: Santos będzie zwolniony "z klasą"

Polscy piłkarze ponieśli kolejną porażkę w fatalnym stylu. Po przegranych z Czechami i Mołdawią, tym razem podopieczni Fernando Santosa ulegli w Tiranie Albańczykom 0:2.

Fernando Santos zwolniony? "Decyzja zapadła"

Biało-Czerwoni spadli na czwarte miejsce w tabeli grupy E eliminacji Euro 2024 i awans na turniej finałowy z eliminacji jest coraz bardziej wątpliwy. Na szczęście, pozostaje jeszcze ścieżka barażowa, choć tam na Polaków mogą czekać trudni rywale.

Wygląda na to, że walkę o uratowanie awansu na mistrzostwa Europy będzie prowadził inny szkoleniowiec. Choć Fernando Santos po meczu zapewniał, że nie poda się do dymisji, a prezes PZPN Cezary Kulesza nie wspominał o zmianie selekcjonera, taki scenariusz ma być już przesądzony.

Według Macieja Iwańskiego z TVP Sport, szef polskiego futbolu podjął decyzję o zwolnieniu Santosa. "Według moich informacji decyzja zapadła, ale sprawa ma być rozwiązana z klasą" - napisał dziennikarz.

REKLAMA

Kulesza nie chce być jak Lato

Obecne władze PZPN-u nie chcą bowiem powtórki z 2009 roku, gdy ówczesny prezes piłkarskiej centrali Grzegorz Lato zwolnił selekcjonera Leo Beenhakkera przed kamerami telewizyjnymi tuż po przegranej ze Słowenią (0:3), która pozbawiła naszą reprezentację szans awansu na mistrzostwa świata w 2010 roku.

Awans na Euro nie zależy już tylko i wyłącznie od reprezentacji Polski. Biało-Czerwoni będą musieli patrzeć na wyniki grupowych rywali.  

Do Euro 2024 kwalifikują się po dwie najlepsze drużyny z każdej z grup. Polska ma jeszcze szansę awansować do turnieju w Niemczech przez baraże, uwzględniające wyniki Ligi Narodów. 

REKLAMA

>>> Więcej o Euro 2024 <<< 

>>> Więcej o reprezentacji Polski <<<

Czytaj także:

• El. Euro 2024: Albania - Polska. Katastrofa Biało-Czerwonych w Tiranie, to koniec Santosa?
• El. Euro 2024: Albania - Polska. Kolejna wpadka kadry Santosa. Tak wygląda tabela i terminarz - GRUPA E

/empe

REKLAMA