Oficjalnie: reprezentacja Niemiec z nowym selekcjonerem. Nagelsmann podpisał krótki kontrakt

• Julian Nagelsmann zastąpi Hansiego Flicka zwolnionego po wysokiej porażce w meczu towarzyskim z Japonią
• Nowy selekcjoner podpisał krótki kontrakt, który wygaśnie po Euro 2024

Reprezentacja Niemiec w przyszłym roku będzie gospodarzem mistrzostw Europy, ale gra naszych zachodnich sąsiadów jest daleka od oczekiwań i tamtejsi działacze mieli prawo, by zacząć martwić się o wynik swojej kadry na Euro 2024.

Niemcy mają nowego selekcjonera. To już pewne

Za słabe wyniki posadą zapłacił dotychczasowy selekcjoner Hansi Flick, który został zwolniony po przegranej w meczu z Japonią 1:4. W towarzyskim starciu z Francją drużynę awaryjnie prowadził dyrektor niemieckiej federacji Rudi Voeller. Choć nasi zachodni sąsiedzi pokonali wicemistrzów świata 2:1, Voeller nie miał zamiaru wracać na stanowisko selekcjonera, które pełnił w latach 2000-2004.

Niemieckie media już od kilku dni informowały, iż następcą Flicka będzie Julian Nagelsmann. 36-latek pozostawał bez pracy od marca, kiedy został zwolniony z Bayernu Monachium.

W piątek DFB ogłosiło oficjalnie, iż Julian Nagelsmann przejmie stery "Die Mannschaft". Co ciekawe, nowy selekcjoner podpisał krótki kontrakt, bo do końca lipca 2024 roku. Oznacza to, iż umowa będzie obowiązywała do końca Euro 2024, a jej ewentualne przedłużenie będzie zależne od tego, jak Niemcy wystąpią na organizowanym przez siebie turnieju.

Nagelsmann znowu zastępuje Flicka

Co ciekawe, to już druga sytuacja, w której Nagelsmann zajmuje miejsce Flicka. W 2021 roku młody szkoleniowiec zastąpił bardziej doświadczonego kolegę po fachu, gdy Flick opuszczał Bayern na rzecz reprezentacji Niemiec.

36-latek, mimo młodego wieku, ma już bardzo mocną pozycję w futbolu u naszych zachodnich sąsiadów. Oprócz niemal dwuletniej pracy w Bayernie, Julian Nagelsmann prowadził też TSG 1899 Hoffenheim i RB Lipsk. Z tym drugim zespołem dotarł aż do półfinału Ligi Mistrzów w 2020 roku.

W roli selekcjonera Nagelsmann zadebiutuje 14 października, gdy Niemcy zagrają na wyjeździe sparing ze Stanami Zjednoczonymi. Cztery dni później, również w USA, gospodarze przyszłorocznych mistrzostw Europy zmierzą się w meczu towarzyskim z Meksykiem.

• Michał Probierz prywatnie. Piłka nożna to nie wszystko
• Cezary Kulesza o Marku Papszunie: nie ma prawa czuć żalu, nasze spotkanie nie było wiążące
• Michał Probierz: nie zgodzę się z opiniami, że kolesiostwo zadecydowało o tym, że zostałem trenerem

empe