Skandal w Holandii. Paweł Wszołek wraca do wydarzeń z Alkmaar. "Pachniało ostrym rasizmem"

2023-10-09, 10:00

Skandal w Holandii. Paweł Wszołek wraca do wydarzeń z Alkmaar. "Pachniało ostrym rasizmem"
Paweł Wszołek (z lewej) podczas ligowego meczu Legii z Rakowem Częstochowa. Foto: Forum/imago sport/IMAGO

Paweł Wszołek wrócił do czwartkowych wydarzeń w Holandii po meczu AZ Alkmaar - Legia Warszawa w 2. kolejce fazy grupowej Ligi Konferencji. - Pachniało tam ostrym rasizmem. Tak nie powinna wyglądać gra w Europie - powiedział piłkarz warszawskiego klubu na antenie Canal+.

  • Mecz w Alkmaar zakończył się skandalem i aresztowaniem dwóch piłkarzy Legii Warszawa
  • Josue i Radovan Pankov zostali zwolnieni z aresztu, jednak nie kończy to sprawy
  • Przedstawiciele Legii byli traktowani skandalicznie w Holandii, a niechęć wobec Polaków miała być powszechna

Czwartkowy mecz AZ Alkmaar - Legia Warszawa (1:0) zakończył się skandalem, a dwaj piłkarze gości Josue i Radovan Pankov zostali aresztowani przez holenderską policję pod zarzutem pobicia ochroniarza. Dzień później zarówno Portugalczyk, jak i Serb zostali zwolnieni z aresztu i mogli wrócić do Polski.

Warszawianie nie ukrywali oburzenia zachowaniem funkcjonariuszy i ochrony. Poturbowany został też prezes i właściciel Legii Dariusz Mioduski, który na konferencji prasowej opowiedział o skandalicznym traktowaniu Polaków przy okazji meczu w Alkmaar.

Rasizm w Holandii. "To wielki skandal"

Podobne odczucia miał prawy wahadłowy warszawskiej drużyny Paweł Wszołek.

- Osobiście nigdy nie spotkałem się z taką sytuacją, żeby tak traktowano nie tylko naszą drużynę, albo w ogóle Polaków. To dla mnie wielki skandal i mam nadzieję, że konsekwencje będą wyciągnięte. Nie mogą nam Holendrzy mówić, że to po naszej stronie był problem. Ze strony policji i ochroniarzy była agresja, szukali zadym - mówił reprezentant Polski w programie "Liga+ Extra" na kanale Canal+ Premium.

Polski piłkarz liczy na to, że UEFA wyciągnie surowe konsekwencje wobec Holendrów.

- Skoro nie potrafią traktować przyzwoicie ludzi z obcych krajów, to nie powinni grać w Europie. Pachniało tam ostrym rasizmem. Dzień przed meczem, o godz. 3 czy 4 w nocy też przyszli pod nasz hotel kibice, zbijali szyby, odpalali fajerwerki. To jest słabe. Tak nie powinna wyglądać gra w Europie - podkreślił Paweł Wszołek.

Wszołek powołany do reprezentacji

W najbliższych dniach 31-letni piłkarz Legii będzie skupiony na grze w narodowych barwach.

12-krotny reprezentant Polski znalazł się wśród powołanych przez nowego selekcjonera Michała Probierza na rozpoczynające się w poniedziałek zgrupowanie drużyny narodowej przed meczami z Wyspami Owczymi i Mołdawią.

Czytaj także:

/empe

Polecane

Wróć do strony głównej