Euroliga kobiet: BC Polkowice rozbite przez ubiegłoroczne finalistki. Lublinianki też przegrały wysoko

Wicemistrzynie Polski do Turcji poleciały podbudowane ostatnim wyjazdowym zwycięstwem z Basket Landes we Francji, dzięki czemu po trzech kolejkach miały taki sam bilans jak Cukurova. Zdecydowanym faworytem środowego starcia były jednak wicemistrzynie Euroligi z zeszłego sezonu.

Jeżeli ekipa z Dolnego Śląska marzyła o sprawieniu sensacji, to szybko została sprowadzona na ziemię. Zaraz na początku spotkania Brianna Fraser zagrała do Dragany Stanković, która zdobyła pierwsze punkty dla BC i było 2:1 dla zespołu trenera Karola Kowalewskiego. Było to jednak pierwsze i ostatnie prowadzenie wicemistrzyń Polski. Kolejne pięć minut polkowiczanki przegrały 2:18 i Cukurova odskoczyła na 19:4.

Fatalną serię przerwała Stanković, ale chociaż do końca kwarty pozostawało ponad trzy minuty, BC potrafił wzbogacić się tylko o trzy "oczka". Na 12 prób w tej kwarcie polkowiczanki tylko cztery razy trafiły z gry. We wcześniejszych meczach silną bronią Pomarańczowych były rzuty za trzy, a teraz na cztery próby nie trafiły w pierwszej kwarcie ani razu, a do tego przegrywały też walkę na tablicach.

W drugiej kwarcie statystyki zespołu trenera Kowalewskiego znacznie się poprawiły, wpadły nawet trzy rzuty zza linii 6,75 m, ale różnica nie malała. Turczynki kontrolowały wydarzenia na boisku. Po tym jak Marina Mabrey wykorzystała trzy osobiste, wicemistrzynie Euroligi prowadziły już 37:16, a na długą przerwę schodziły z przewagą 20 punktów (46:26).

W trzeciej kwarcie podopieczne Kowalewskiego odrobiły część strat, ale pierwsze pięć minut czwartej przegrały 0:9 (49:74) i na tym emocje się skończyły. Od tego momentu Turczynki grały już wyraźnie rozluźnione i wyczekiwały na koniec spotkania.

Dla koszykarek z Polkowic jest to druga porażka w Eurolidze. 31 października zmierzą się we własnej hali z Sercu UNI Gyor z Węgier (godz. 19).

CBK Cukurova Mersin - KGHM BC Polkowice 77:57 (27:9, 19:17, 19:23, 12:8)

Punkty:

CBK Cukurova Mersin: Alina Iagupova 19, Marina Mabrey 17, Elizabeth Williams 10, Virag Kiss 9, Agnes Studer 6, Asena Yalcin 5, Sinem Atas 5, Laura Cornelius 4, Maltem Avci 2, Derin Yaya 0, Quanitra Hollingsworth 0;

KGHM BC Polkowice: Brittney Sykes 16, Dragana Stanković 10, Klaudia Gertchen 8, Zala Friskovec 7, Charli Collier 6, Brianna Fraser 4, Liliana Banaszak 4, Weronika Gajda 0, Zuzanna Kulińska 2, Emilia Kośla 0.

***

Początkowa część spotkania, w którym pierwsze punkty zdobyła Channon Fluker, nie zapowiadała porażki lublinianek w takich rozmiarach, jak to ostatecznie miało miejsce.

W pierwszej kwarcie głównie prowadziły gospodynie, m.in. dzięki trzem rzutom za trzy punkty w ciągu trzech początkowych minut, ale końcówka należała do podopiecznych Krzysztofa Szewczyka, a do wyrównania 19:19 doprowadziła Emily Kalenik w ostatniej sekundzie.

W drugiej kwarcie zespół węgierski szybko uzyskał większą przewagę (w 13. minucie było 30:23), którą systematycznie powiększał. W ekipie lublinianek punkty zdobywały jedynie Szwedka Elin Gustavsson i w samej końcówce dwukrotnie po indywidualnych wejściach pod kosz Australijka Shyla Heal, co wynikało z bardzo dobrze zorganizowanej defensywy przez DVTK.

Przez ponad pięć minut trzeciej kwarty obydwie drużyny raziły brakiem skuteczności, bo przez połowę tej części meczu dwa punkty zdobyła dla AZS Węgierka Reka Bernath, a kiedy celną "trójką" popisała się Magdalena Ziętara, to dystans do prowadzących gospodyń zmniejszył się do pięciu punktów (39:34). Odpowiedź przeciwniczek była jednak natychmiastowa i ich przewaga jeszcze wzrosła.

W czwartej kwarcie, kiedy losy spotkania były przesądzone, obydwaj trenerzy dali odpocząć swoim podstawowym zawodniczkom, a zmienniczki z Miszkolca wyraźnie dominowały szybko powiększając rozmiary wygranej.

Na wysokie zwycięstwo węgierskiej ekipy m.in. wpływ miała większa skuteczność w rzutach z dystansu (10 celnych 4 rywalek), a dodatkowo lublinianki słabo wykonywały rzuty wolne, trafiając tylko sześć z 11 wykonywanych. Poniżej oczekiwań spisywała się Channon Fluker.

Za tydzień, we wtorek 31 października o godz. 20, w 5. kolejce grupy A Polski Cukier AZS UMCS Lublin podejmować będzie triumfatora poprzedniej edycji turecki Fenerbahce Alagoz Holding Stambuł.

DVTK HUN-THERM - AZS UMCS 74:44 (19:19, 20:10, 12:8, 23:7).

Polski Cukier AZS UMCS Lublin: Elin Gustavsson 9, Dominika Fiszer 8, Magdalena Ziętara 7, Shyla Heal 6, Reka Bernath 5, Channon Fluker 4, Emily Kalenik 3, Aleksandra Zięmborska 2, Dominika Ullman 0, Julia Jeziorna 0.

DVTK HUN-THERM Miszkolc: Ana Tadić 14, Reka Lelik 13, Kaila Charles 13, Milica Jovanović 11, Darcee Garbin 9, Nina Aho 5, Monika Grigalauskyte 4, Petra Toman 3, Zsofia Tenyer 2, Tyra Aho 0, Fruzsina Olah 0, Anna Veg-Dudas 0.

Wyniki 4. kolejki i tabela:
 
Grupa A:
DVTK HUN-Therm Miszkolc - Polski Cukier AZS UMCS Lublin 74:44
Fenerbahce Alagoz Holding Stambuł - Beretta Famila Schio 90:64
Valencia BC - ACS Sepsi-SIC Sfantu Gheorghe 68:57
LDLC ASVEL Feminin Lyon - Casademont Saragossa 64:67
 
                              pkt   M   Z   P  kosze
1. Fenerbahce Alagoz Stambuł   8    4   4   0  366:258
2. DVTK HUN-Therm Miszkolc     8    4   4   0  266:219
3. Valencia BC                 7    4   3   1  268:259
4. Casademontt Saragossa       6    4   2   2  286:261 
5. Famila Beretta Schio        6    4   2   2  259:257
6. AZS UMCS Lublin             5    3   1   3  215:273
7. ACS Sepsi-SIC               4    4   0   4  236:299
8. LDLC ASVEL Lyon             4    4   0   4  244:310
Grupa B:
CBK Cukurova Mersin Yenisehir Bld. - KGHM BC Polkowice    77:57
SERCO Uni Gyor - Basket Landes Montpellier 79:66
Villeneuve d'Ascq-Lille Metropole - Virtus Segafredo Bolonia 78:62
Perfumerias Avenida Salamanka - ZVVZ USK Praga 53:64
 
                              pkt   M   Z   P  kosze
1. ZVVZ USK Praga              7    4   3   1  300:255 
2. CBK Cukurova Mersin        7    4   3   1  302:274
3. Virtus Bolonia              7    4   3   1  316:296
4. Perfumerias Salamanca       6   4   2   2  289:285
5. Villeneuve Lille-Metropole  6    4   2   2  296:302 
6. KGHM CCC Polkowice          6    4   2   2  282:310
7. SERCO Uni Gyor              5    4   1   3  309:327  
8. Basket Landes               4    4   0   4  279:324  

• NBA: Victor Wembanyama w centrum uwagi. "To największy talent od czasu LeBrona Jamesa"
• NBA: rusza najlepsza liga świata. Sochan i Spurs nie chcą być już outsiderami
• NBA: Giannis Antetokounmpo przedłużył kontrakt z Milwaukee Bucks

bg/PAP