La Liga: El Clasico bez Florentino Pereza. Prezydent Realu nie obejrzy meczu z trybun
Hiszpański dziennik "Marca" poinformował, że prezydent Realu Madryt Florentino Perez nie pojawi się w loży honorowej na Stadionie Olimpijskim podczas sobotniego hitu hiszpańskiej ekstraklasy, w którym FC Barcelona podejmie "Królewskich".
2023-10-26, 11:36
Już w sobotę rozegrany zostanie jeden z najważniejszych meczów w klubowej piłce nożnej. W hicie 11. kolejki La Ligi zmierzą się odwieczni rywale: FC Barcelona oraz Real Madryt.
Wpis dyrektora oburzył kibiców Realu
Spotkanie odbędzie się na Stadionie Olimpijskim w Barcelonie, na którym "Duma Katalonii" rozgrywa swoje mecze na czas remontu Camp Nou. Jak poinformował dziennik "Marca", na trybunie honorowej nie pojawi się Florentino Perez.
Ostatnio relacje między oboma klubami są napięte ze względu m.in. na "sprawę Negreiry", w którą zamieszane są władze FC Barcelony. Bezpośredni powód absencji prezydenta Realu Madryt podczas El Clasico jest jednak inny.
Chodzi o twitterowy wpis jednego z dyrektorów FC Barcelony dotyczący Viniciusa Juniora. Mikel Camps opublikował go w kontekście zachowania brazylijskiego gwiazdora "Królewskich" podczas wtorkowego meczu Ligi Mistrzów przeciwko Sportingowi Braga.
REKLAMA
"To nie rasizm, należy mu się spoliczkowanie za bycie klaunem i za popisywanie się, co pokazują te niepotrzebne i bezsensowne przekładanki w środku pola" - napisał Camps.
Florentino Perez reaguje. Nie pojawi się na meczu
Wpis, który dotyczył prób dryblingu w wykonaniu Brazylijczyka, wywołał burzę i w końcu został usunięty przez autora.
Mimo oburzenia kibiców Realu Madryt, ktokolwiek z najwyższych władz FC Barcelony zareagował na wpis Campsa dopiero dzień później. Wiceprezydent klubu z Katalonii Rafa Yuste przeprosił brazylijskiego piłkarza i zapewnił, że taka sytuacja się nie powtórzy.
Fani "Królewskich" apelowali jednak do Florentino Pereza, by nie pojawiał się w loży honorowej podczas sobotniego klasyku. Według "Marki", prezydent Realu zdecydował się na taki krok nie ze względu na wpis Campsa, a brak odpowiedniej reakcji władz odwiecznego rywala. "Duma Katalonii" nie wydawała bowiem oficjalnego oświadczenia w tej sprawie, a jedyny sprzeciw wobec słów Campsa, to rozmowa Yuste z telewizją Movistar+.
REKLAMA
- Liga Mistrzów: Newcastle United przegrywa u siebie. Cenne zwycięstwo Borussii Dortmund
- Liga Mistrzów: PSG wraca na zwycięską ścieżkę. Milan bez szans w Paryżu
- Liga Mistrzów: FC Barcelona z kompletem zwycięstw. Wygrana bez Lewandowskiego
/empe
REKLAMA