El. Euro 2024: czy to koniec Milika w kadrze? "Nikt nie zamyka przed nim drzwi"

Wielkim nieobecnym listopadowego zgrupowania reprezentacji Polski jest Arkadiusz Milik. Napastnik Juventusu nie jest w najwyższej formie i od dawna nie błyszczy w narodowych barwach, ale dotąd jego powołania były oczywistością. - Z Arkiem jest tak samo jak z Janem Bednarkiem. Nikt nie zamyka przed nim drzwi - zapewniał selekcjoner Michał Probierz.

2023-11-14, 09:45

El. Euro 2024: czy to koniec Milika w kadrze? "Nikt nie zamyka przed nim drzwi"
Arkadiusz Milik może wrócić do reprezentacji Polski. Zapewnia o tym selekcjoner Michał Probierz . Foto: PAP/Leszek Szymański

Arkadiusz Milik nie znalazł się w gronie powołanych na listopadowe mecze reprezentacji Polski z Czechami i Łotwą. Brak napastnika Juventusu był niespodzianką, bo jeszcze po październikowych meczach kadry selekcjoner Michał Probierz bronił Milika, sprzeciwiając się robieniu z niego kozła ofiarnego złych wyników drużyny narodowej.

72-krotny reprezentant Polski miał zazwyczaj pewne miejsce w kadrze u poprzednich selekcjonerów, o ile tylko był zdrowy. Problemem była jego skuteczność w drużynie narodowej. Zdobył co prawda 17 goli, ale jak na napastnika nie jest to wcale wielki wyczyn. Tym bardziej, że od 2016 roku 29-latek zdobywał w kadrze tylko co najwyżej jednego gola w ciągu 12 miesięcy.

Mimo to, Arkadiusz Milik był powoływany, bo dobrze radził sobie w silnych klubach, takich jak SSC Napoli, Olympique Marsylia czy Juventus. W tym sezonie jest jednak tylko rezerwowym w turyńskiej ekipie. W barwach Juventusu zagrał 11 meczów ligowych, w których dwukrotnie trafił do siatki rywali. Zwykle jednak wchodził do gry z ławki rezerwowych.

Słabsza forma i brak powołania nie oznaczają jednak, że selekcjoner definitywnie zrezygnuje z wychowanka Rozwoju Katowice.

REKLAMA

- Mamy szeroką listę obserwowanych piłkarzy. Kiedy w kadrze nie było Jana Bednarka mówiłem, że nikt nie zamyka mu drzwi do kadry. Tak samo jest z Arkiem - mówił na pierwszej konferencji prasowej podczas listopadowego zgrupowania Michał Probierz.

Z Milikiem będzie jak z Bednarkiem?

Selekcjoner odniósł się do braku stopera Southampton FC w kadrze na październikowe mecze. Teraz jednak Jan Bednarek wrócił do reprezentacji. Wygląda na to, że podobnie może być z Milikiem.

- Rozmawiałem z nim. Ja nie jestem człowiekiem, który za plecami coś mówi lub robi. Na dzisiaj Arka nie ma z nami, ponieważ postawiliśmy w ofensywie na piłkarzy, którzy aktualnie grają i zdobywali bramki w ostatnich meczach - zapewnił Michał Probierz.

REKLAMA

Rzeczywiście, o ile Robert Lewandowski ma niepodważalną pozycję w drużynie narodowej, o tyle pozostali powołani ostatnio spisywali się lepiej w swoich klubach. Karol Świderski strzelał gole w MLS, a Adam Buksa w lidze tureckiej. Jeśli napastnik Juventusu chce szybko wrócić do kadry, musi więc poprawić swoją skuteczność.

Czytaj także:

/empe

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej