Przemysław Frankowski zamierza "wykorzystać prezent od losu" w barażach Euro 2024

- To było spotkanie, w którym mieliśmy duże posiadanie piłki, sytuacji bramkowych i mogliśmy zakończyć go z wyższym wynikiem. Pozytywne jest to, że kończymy ten rok zwycięstwem, mimo że za nami ciężki czas. Teraz przed nami baraże i mam nadzieję, że pojedziemy na mistrzostwa - powiedział pomocnik Lens.

Przemysław Frankowski z golem. "Mieliśmy więcej miejsca"

Bohaterami meczu byli skrzydłowi - Zalewski, który zanotował dwie asysty, oraz Frankowski - strzelec otwierającej wynik bramki. 

- Jeżeli przeciwnik gra czwórką w obronie, to boki się "otwierają". Tak samo było dzisiaj - mieliśmy więcej miejsca i wchodziliśmy w strefę defensywną Łotyszy skrzydłami. (...) Nicola Zalewski ma w sobie dużo jakości i to wykorzystał, posyłając dwie skuteczne wrzutki - podsumował Przemysław Frankowski.

We wtorkowy wieczór Polacy poznali rywala w półfinale barażów o awans do przyszłorocznych piłkarskich mistrzostw Europy. Będą nim Estończycy, a spotkanie odbędzie się 21 marca w naszym kraju.

- To, że zagramy pierwszy mecz z Estonią i w dodatku na własnym stadionie, jest dużym pozytywem. Myślę, że to rywal podobny do tego, z którym mierzyliśmy się dzisiaj. Los dał nam drugą szansę, a my zamierzamy ją wykorzystać - deklaruje.

Czas na baraże. "Zamierzamy robić swoje"

W drugiej półfinałowej parze w tej ścieżce, Walia spotka się z Finlandią, Ukrainą lub Islandią - ostatecznego rywala wyłoni czwartkowe losowanie, podobnie jak potencjalnych gospodarzy finałów barażów.

- Na jakiego rywala byśmy nie trafili w drugiej rundzie, zamierzamy robić swoje. Udział w mistrzostwach Europy to coś szczególnego - podkreślił Przemysław Frankowski.

Posłuchaj

Przemysław Frankowski po meczu z Łotwą 2:01

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• Polska - Łotwa. Robert Lewandowski nie traci nadziei. "Liczę na korzystne losowanie"
• Michał Probierz podsumował listopadowe zgrupowanie. Zwrócił uwagę na największy mankament
• Udany debiut Marcina Bułki. "Chciałem udowodnić, że zasługuję na miejsce w bramce kadry"
• El. Euro 2024: Chorwaci nie zawiedli w meczu z Armenią. "Znamy barażowych rywali Polski"

bg, IAR