Oficjalnie: Karol Świderski wrócił do Europy. Hellas Verona potwierdza wypożyczenie

2024-02-01, 19:45

Oficjalnie: Karol Świderski wrócił do Europy. Hellas Verona potwierdza wypożyczenie
Karol Świderski. Foto: Fred Kfoury III/Icon Sportswire/Associated Press/East News

Karol Świderski, występujący ostatnio w Charlotte FC, wrócił do gry w Europie - napastnik reprezentacji Polski dołączył do Hellasu Werona. Piłkarz został wypożyczony do 30 czerwca tego roku z opcją wykupu.

Świderski dopiął swego

W MLS Świderski zaliczył 70 występów, 25 bramek i 13 asyst. Polski atakujący i jego agent Mariusz Piekarski nie ukrywali jednak, że celem jest powrót do Europy i gra w jednej z czołowych lig Starego Kontynentu. Taką szansę dał mu transfer do Hellasu, który gra we włoskiej Serie A.

Popularny "Świder" został wypożyczony do Werony na pół roku. Po zakończeniu tego sezonu Włosi będą mogli wykupić go na stałe z Charlotte. W tym kontekście sporo będzie zależało od tego, czy ekipa Marco Zaffaroniego utrzyma się w elicie. Obecnie Hellas zajmuje 16. miejsce w tabeli, ale ma tyle samo punktów co otwierające strefę spadkową Cagliari.

Tu też strzeli ważne gole?

- Hellas Verona FC serdecznie wita Karola, życząc mu przyszłości pełnej satysfakcji w żółto-niebieskiej koszulce - napisano wieczorem na oficjalnej stronie klubu, przypominając w długim komunikacie całą karierę piłkarza.



Karol Świderski to jeden z najważniejszych piłkarzy reprezentacji Polski w ostatnich latach. Zadebiutował w kadrze narodowej w marcu 2021 roku i od tej pory, chociaż dość często wchodził z ławki rezerwowych, zdobył 10 bramek w 28 występach. Często były to ważne gole - w meczach o punkty w eliminacjach MŚ i ME oraz w Lidze Narodów.

W kwalifikacjach Euro 2024 trafił do siatki w dwóch spotkaniach w Warszawie - marcowym z Albanią (1:0) i październikowym z Mołdawią (1:1).

Uczestniczył w mistrzostwach Europy 2021 i mistrzostwach świata 2022.

*****

Reprezentacja Polski po nieudanej przygodzie w eliminacjach Euro 2024, zajęła dopiero trzecie miejsce w swojej grupie. Wobec tego Biało-Czerwoni będą musieli walczyć o awans na mistrzostwa Europy w przyszłorocznych barażach.

21 marca podejmą na PGE Narodowym Estonię, a w przypadku zwycięstwa pięć dni później zagrają na wyjeździe z Walią lub Finlandią.

Czytaj także:

 

Baraże Ero 2024

bg,kp/PAP

Polecane

Wróć do strony głównej