Ranking FIFA: jest skok, reprezentacja Polski wyżej w najnowszym rankingu

W czwartek 15 lutego ukazało się najnowsze notowanie rankingu FIFA. W czołówce nie doszło do większych przetasowań. Warto jednak odnotować, że reprezentacja Polski zanotowała awans względem grudniowego notowania.

2024-02-15, 11:05

Ranking FIFA: jest skok, reprezentacja Polski wyżej w najnowszym rankingu — Piłkarze reprezentacji Polski, L-P: Jakub Kiwior, Jan Bednarek, Mateusz Wieteska, Robert Lewandowski, Sebastian Szymański podczas meczu towarzyskiego z Łotwą . Foto: PAP/Leszek Szymański

Biało-Czerwoni ostatnio grali w listopadzie, rozegrali dwa mecze, oba w Warszawie. Najpierw zremisowali z Czechami 1:1, tracąc bezpośrednią możliwość awansu z grupy na mistrzostwa Europy, a następnie pokonali towarzysko Łotwę 2:0.

Poprzednie notowanie miało miejsce 21 grudnia. Od tamtej pory nie rozegrano wielu spotkań międzypaństwowych.

W czołówce rankingu FIFA bez zmian

Tym razem w pierwszej dziesiątce zestawienia nie doszło do żadnych zmian. Liderem pozostają Argentyńczycy, na drugim miejscu plasują się Francuzi, a podium zamykają Anglicy. Dalej w stawce znajdują się kolejno reprezentacje Belgii, Brazylii oraz Holandii.

Polacy wyżej

Minimalny awans zanotowała reprezentacja Polski. Biało-Czerwoni są obecnie sklasyfikowani na 30. pozycji, o jedno miejsce wyżej niż w grudniu 2023 roku.

REKLAMA

Ranking FIFA - stan na 15.02.2024:

1. Argentyna
2. Francja
3. Anglia
4. Belgia
5. Brazylia
6. Holandia
7. Portugalia
8. Hiszpania
9. Włochy
10. Chorwacja

(...)

30. Polska

Reprezentacja Polski zawiodła w eliminacjach Euro 2024, zajmując dopiero trzecie miejsce w swojej grupie. Wobec tego Biało-Czerwoni będą musieli walczyć o awans na mistrzostwa Europy w barażach. Michał Probierz nie zapowiada rewolucji w kadrze.

REKLAMA

- Nie dajmy się zwariować, że nagle musimy wszystko zmieniać. My po prostu musimy się odpowiednio przygotować. Zawsze robimy to profesjonalnie, niezależnie od tego, czy gramy mecz towarzyski czy barażowy. Jesteśmy w kontakcie z zawodnikami, monitorujemy ich - przyznał w rozmowie z Filipem Jastrzębskim z radiowej Jedynki.

21 marca Biało-Czerwoni podejmą na PGE Narodowym Estonię, a w przypadku zwycięstwa pięć dni później zagrają na wyjeździe z Walią lub Finlandią.

Czytaj także: