Glasgow 2024. Dyrektor sportowy PZLA podsumował mistrzostwa. "Poziom bardzo się podniósł"

Dyrektor sportowy PZLA Krzysztof Kęcki po powrocie lekkoatletów do kraju z Halowych Lekkoatletycznych Mistrzostw Świata w Glasgow podziękował zawodnikom, trenerom i sztabowi medycznemu. Zastrzegł też, że najbliższy czas będzie przebiegał pod znakiem przygotowań do igrzysk olimpijskich w Paryżu.

2024-03-04, 17:57

Glasgow 2024. Dyrektor sportowy PZLA podsumował mistrzostwa. "Poziom bardzo się podniósł"
Dyrektor sportowy PZLA Krzysztof Kęcki docenił wysiłek polskich sportowców w Glasgow. Foto: PAP/Piotr Nowak

Glasgow 2024. Medale Swobody i Skrzyszowskiej

W Glasgow reprezentanci Polski zdobyli dwa medale: srebrny i brązowy. W sobotę Ewa Swoboda zajęła drugie miejsce w finałowym biegu na 60 m. Wcześniej w półfinale poprawiła własny rekord Polski na 6,98. Wygrała Julien Alfred z Saint Lucii.

- Był niedosyt, ale jak teraz do mnie wszystko dochodzi, to jestem z siebie bardzo zadowolona i szczęśliwa z tego, że udało mi się poprawić rekord Polski. Co roku mogę go poprawiać o 0,01 sekundy. Fajnie by było. Bieżnia była szybka, ale niestety bardzo bolesna. Po trzech szybkich biegach ucierpiało moje zdrowie, ale jestem wicemistrzynią świata, więc było warto - stwierdziła Swoboda.

Rekordzistka Polski przez cały sezon halowy prezentowała wysoką, równą formę. Wygrała każdy bieg, w którym uczestniczyła oprócz finału halowych MŚ w Glasgow.

W niedzielę Pia Skrzyszowska zdobyła brązowy medal w biegu na 60 m przez płotki. W półfinale uzyskała czas 7,78 i otarła się o rekord Polski. W finale pobiegła wolniej o 0,01 sekundy. Triumfowała Devynne Charlton z Bahamów, która ustanowiła rekord świata - 7,65. Drugie miejsce czasem 7,74 zajęła Francuzka Cyrena Samba-Mayela.

REKLAMA

- Brązowy medal cieszy mnie znacznie bardziej niż ewentualne pobicie rekordu Polski. Chyba muszę poczekać na niego kolejny rok. W Glasgow biegałem jednak najszybciej w sezonie i wyrównałam rekord życiowy. Cieszę się, że podczas MŚ osiągnęłam najlepsze wyniki, które pozwoliły mi zdobyć medal - wyznała Skrzyszowska.

22-latka jest mistrzynią Europy w biegu na 100 m ppł. Dwa lata temu triumfowała w Monachium, a na początku czerwca będzie bronić tytułu podczas czempionatu w Rzymie.

Napięty grafik sportowców przed igrzyskami

Przed igrzyskami w Paryżu lekkoatletów czeka jeszcze kilka ważnych imprez. W dniach 9-10 marca w portugalskiej Leirii odbędzie się Puchar Europy w rzutach. 4-5 maja sprinterzy będą rywalizować w Nassau podczas mistrzostw świata sztafet, które będą kwalifikacjami olimpijskimi. Natomiast od 7 do 12 czerwca w Rzymie potrwają mistrzostwa Europy.

- Za kilka dni odbędzie się Puchar Europy w rzutach. Na początku maja czekają nas mistrzostwa świata sztafet na Bahamach. Podczas HMŚ widać było, że konkurencja nie śpi. Poziom w sprincie bardzo się podniósł. Na początku czerwca odbędą się mistrzostwa Europy, które też są ważne pod kątem kwalifikacji do igrzysk. Światowy ranking jest niemiłosierny. Przygotowanie trzech szczytów formy będzie wyzwaniem dla trenerów i zawodników. Mam nadzieję, że w Paryżu powtórzymy wynik medalowy z Tokio - podsumował Kęcki.

REKLAMA

Czytaj także:

Posłuchaj

Skrzyszowska podkreśla, że cała rywalizacja dostarczyła jej bardzo dużo emocji (IAR) 0:44
+
Dodaj do playlisty

REKLAMA

Posłuchaj

Swoboda jest szczęśliwa, że udało jej się osiągnąć zamierzone cele (IAR) 0:43
+
Dodaj do playlisty

  

ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej