WTA Indian Wells. Deszcz w tenisowym raju. Świątek wciąż nie wie, z kim zagra

2024-03-07, 08:35

WTA Indian Wells. Deszcz w tenisowym raju. Świątek wciąż nie wie, z kim zagra
Iga Świątek czeka na pierwszą rywalkę w Indian Wells . Foto: MATTHEW STOCKMAN/Getty AFP/East News/ PAP

Opady deszczu storpedowały plan gier pierwszego dnia tenisowego turnieju rangi WTA 1000 na twardych kortach w kalifornijskim Indian Wells. 

  • Deszcz pokrzyżował plany organizatorów w Indian Wells
  • Mecz Magdy Linette z Taylor Townsend nie udało się nawet rozpocząć. Pierwszego dnia turnieju dokończono tylko dziewięć meczów kobiet
  • Polka i Amerykanka mają rozegrać swój pojedynek w czwartek. Tego dnia mecz pierwszej rundy ma zagrać Magdalena Fręch
  • Rywalkę Igi Świątek wyłoni starcie Danielle Collins z Eriką Andriejewą. W momencie przerwania meczu, prowadziła Amerykanka

W kobiecym turnieju udało się dokończyć tylko dziewięć spotkań, a wyznaczony na godziny wieczorne czasu lokalnego pojedynek 32-letniej poznanianki z o cztery lata młodszą amerykańską kwalifikantką znalazł się wśród tych, których nie udało się nawet rozpocząć, zanim organizatorzy poinformowali o całkowitym przerwaniu gier i przełożeniu ich na czwartek.

Iga Świątek czeka na rywalkę. Mecz przerwany

W środę miała zostać także wyłoniona rywalka w 2. rundzie Igi Świątek, która - jak wszystkie 32 rozstawione zawodniczki - zacznie rywalizację od tego etapu.

Potyczka Danielle Collins z Eriką Andriejewą został przerwany przez stanie 7:6 (7-3), 6:5 dla Amerykanki i przy przewadze w 12. gemie drugiej partii Rosjanki, która serwuje, więc jedna piłka dzieli ją od doprowadzenia do drugiego tie-breaka.

Niespodzianką pierwszego dnia zmagań w turnieju głównym była natomiast porażka wyżej notowanej 18-letniej siostry Andriejewej - Mirry, która uległa plasującej się prawie sto miejsc niżej w światowym rankingu mającej ukraińskie korzenie, ale urodzonej w Kalifornii Amerykance Katie Volynets 5:7, 5:7.

Magdalena Fręch też ma zagrać w czwartek

W czwartek jako pierwsza z Biało-Czerwonych na korcie ma się pojawić Magdalena Fręch, która o godz. 20 czasu polskiego zmierzy się z nieco niżej notowaną Lucią Bronzetti.

To będzie pierwszy pojedynek na korcie nr 6. Na tym samym obiekcie jako trzecie mają zagrać Linette i Townsend.

CZYTAJ TAKŻE >>> Indian Wells. Iga Świątek i Jelena Rybakina podbiły już Kalifornię. Czas na Arynę Sabalenkę?

Czytaj także:

Iga Świątek znów w akcji

/red/empe/PAP/PR24

Polecane

Wróć do strony głównej