Konstantin Kolcow nie żyje. Świat tenisa składa kondolencje Arynie Sabalence

Śmierć Konstantina Kolcowa. Kondolencje dla Sabalenki

Informacje o śmieci Konstantina Kolcowa, byłego hokeisty, który grał między innymi w NHL i reprezentował Białoruś na mistrzostwach świata i igrzyskach olimpijskich, pojawiły się we wtorek rano. Media podawały sprzeczne informacje co do tego, jak doszło do tragedii, są niejednoznaczne - pojawiały się doniesienia o wypadku samochodowym, inne donosiły o oderwanym skrzepie krwi. Kilka portali podało też informacje o możliwym samobójstwie mężczyzny.

Bez względu na to, co się wydarzyło, Aryna Sabalenka musi pogodzić się z ogromną stratą. Kolcow był partnerem Sabalenki od 2021 roku i wiadomość wstrząsnęła całym tenisowym światem. Jest to jednak też moment, w którym wiele zawodniczek i ludzi, którzy mają kontakt z drugą rakietą świata, wyrażało dla niej słowa wsparcia.

"Niech spoczywa w pokoju, przesyłam swoje modlitwy Alinie i rodzinie Konstantina. W tak trudnym czasie nie chodzi już o sport czy rywalizację. Tu chodzi o bycie człowiekiem i ofiarowanie swojego współczucia" - napisała rumuńska tenisistka Andrea Prisacariu.

"Druzgocąca wiadomość. Kiedy Sabalenka wygrała Australian Open, zadedykowała triumf zmarłemu ojcu. Kolejna bliska jej osoba ponosi tragiczną śmierć. Mam nadzieję, że to nie zniszczy jej sezonu i nie zmieni pozytywnego spojrzenia na życie" - to z kolei opublikował na swoim profilu Christian Montegan, australijski ekspert.

To jeden z tych momentów, w których czujesz, jak pęka ci serce" - napisała Sloane Stephens, która mierzyła się z Sabalenką.

 

• WTA Indian Wells. Wielka Iga Świątek! Polka nie zostawiła Sakkari żadnych szans w finale
• WTA Indian Wells. Świątek - Sakkari. Polka bliska ideału. "Jakby kort był większy po drugiej stronie"

ps