US Open. Kaśnikowski i Majchrzak o krok od turnieju. Wystarczy jeden awans

2024-08-22, 07:34

US Open. Kaśnikowski i Majchrzak o krok od turnieju. Wystarczy jeden awans
Maks Kaśnikowski awansuje do US Open?. Foto: PAP/Marcin Cholewiński

Maks Kaśnikowski i Kamil Majchrzak wygrali swoje mecze w 2. rundzie kwalifikacji do wielkoszlemowego US Open. Polscy tenisiści muszą wygrać jeszcze jedno spotkanie, aby awansować do turnieju głównego.

Zajmujący 194. miejsce w światowym rankingu Maks Kaśnikowski, po raz pierwszy przystąpił do kwalifikacji turnieju wielkoszlemowego. Polak wygrał z Emilio Navą (173. miejsce w rankingu), a następnie ze Stefano Napolitano (136. ATP). 

Ostatnim przeciwnikiem Polaka będzie Francuz Antoine Escoffier (217. ATP), który pokonał swojego rodaka, Benjamina Bonziego.

W nocy ze środy na czwartek, swój mecz 2. rundy kwalifikacji rozegrał także Kamil Majchrzak, którego rywalem był Kolumbijczyk Daniel Elahi Galan. Polski tenisista poradził sobie doskonale, tracąc w meczu jedynie pięć gemów (6:1, 6:4). W decydującym o awansie starciu, zagra z Mattią Belluccim (102. ATP).

*****

Na przełomie listopada i grudnia 2022 roku, Majchrzak dowiedział się, że w jego organizmie wykryto niedozwolone substancje. Był wtedy na 77. miejscu listy światowej i miał perspektywy awansu. Ponadto kilka dni wcześniej ożenił się, jego życie i plany sportowe układały się doskonale. Jego kariera nagle runęła w gruzy z dnia na dzień. Groziło mu zawieszenie nawet na cztery lata.

Tenisista udowodnił, że niedozwolone środki znalazły się w jego organizmie bez jego świadomości. Ponadto ich stężenie było śladowe i nie mogło wpływać na poprawę wydolności organizmu, szybkości, siły czy wytrzymałości. Ostatecznie skończyło się na 13 miesiącach. Kara dobiegła końca 29 grudnia 2023 roku.

REKLAMA

Majchrzak od początku sezonu przystąpił do odbudowy tego, co stracił przez zawieszenie. Aktualnie 28-latek jest 169. w rankingu ATP. 

W ostatnim czasie, tenisowy świat obiegła szokująca wiadomość - w organizmie Włocha Jannika Sinnera dwukrotnie wykryto w marcu śladowe ilości sterydów. Lider rankingu tenisistów nie został jednak zawieszony, gdyż ITIA orzekła, że nie zażył substancji umyślnie. 

Czyli zupełnie tak jak Majchrzak, który jednak musiał pauzować przez 13 miesięcy. Polak nie ukrywał szoku we wpisie zamieszczonym na portalu X.

"Kilka godzin przed meczem dotarły do mnie najnowsze wieści z tenisowego świata. Są one dla mnie szokujące i wyjątkowo dotkliwe. Nie zagłębiam się w szczegóły dla własnego zdrowia i komfortu psychicznego, jednak fakt, że ja przez większość czasu trwania mojej sprawy nawet nie mogłem postawić nogi na nieprywatnym korcie... a wychodzi na to, że inni mogą normalnie grać i spełniać marzenia w tej samej sytuacji, nie daje mi spokoju" - czytamy.

REKLAMA

W kwalifikacjach kobiet w 1. rundzie odpadły Katarzyna Kawa i Maja Chwalińska.

W turnieju głównym na pewno wystąpią liderka światowego rankingu Iga Świątek, Magda Linette, Magdalena Fręch oraz Hubert Hurkacz.

Czytaj także:

kp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej