US Open. "Szokująca porażka" w Nowym Jorku. Carlos Alcaraz: grałem dwa mecze, jeden w mojej głowie

2024-08-30, 08:45

US Open. "Szokująca porażka" w Nowym Jorku. Carlos Alcaraz: grałem dwa mecze, jeden w mojej głowie
To bolesna porażka dla Carlosa Alcaraza . Foto: PAP/ EPA/SARAH YENESEL

Carlos Alcaraz odpadł w drugiej rundzie nowojorskiego US Open. Rozstawiony z numerem trzecim hiszpański tenisista, który walczył o trzeci z rzędu triumf w imprezach wielkoszlemowych, przegrał z 74. w światowym rankingu Holendrem Botikiem van de Zandschulpem 1:6, 5:7, 4:6.

Tym samym seria kolejnych wygranych meczów w Wielkim Szlemie 21-latka z El Palmar koło Murcji, który wcześniej w tym roku wygrał French Open i Wimbledon, zatrzymała się na 15. Jednocześnie w 15. starcie w imprezie tej rangi po raz trzeci odpadł w 2. rundzie, ale poprzednio miało to miejsce na londyńskiej trawie w 2021 roku.

Alcaraz, który był już nawet liderem światowego rankingu, łącznie ma w dorobku cztery tytuły wielkoszlemowe. Pierwszy zdobył właśnie w Nowym Jorku dwa lata temu. Z kolei w debiucie na Flushing Meadows w edycji 2021 dotarł do ćwierćfinału, a 12 miesięcy temu w półfinale uległ Rosjaninowi Daniiłowi Miedwiediewowi.

W tym roku, poza dwoma zwycięstwami w Wielkim Szlemie, wiosną był też najlepszy w Indian Wells, ale w czwartek nie miał wiele do powiedzenie w starciu z 28-letnim van de Zandschulpem, z którym wcześniej dwukrotnie wygrał bez straty seta. Alcaraz był daleko od dobrej dyspozycji, często się mylił, m.in. w statystykach zapisano 27 niewymuszonych błędów, nie trafiła w kort nieraz w prostych wydawałoby się sytuacjach.

Pierwszego seta przegrał w ciągu pół godziny, w drugim toczył wyrównaną walkę do stanu 5:5, ale później przegrał własnego gem serwisowego wskutek podwójnego błędu, a rywal po chwili bez straty punkty przypieczętował zwycięstwo w drugiej partii. W trzeciej odsłonie ponownie odrobił stratę jednego przełamania, ale po jego podaniu zrobiło się 5:4 dla Holendra stracił wiarę i w kolejnym gemie nie wywalczył ani jednego punktu.



Po meczu szybko podziękował rywalowi i publiczności, zarzucił na ramię torbę ze sprzętem i wyraźnie podłamany ruszył w stronę szatni.

- Grałem dziś dwa mecze. Jeden z przeciwnikiem, który chciał tego samego, co ja, czyli wygrać, ale drugi we własnej głowie sam ze sobą. Oba przegrałem — skomentował krótko Hiszpan.

- Byłem zdezorientowany, było wiele emocji, których nie potrafiłem skontrolować. Rywal praktycznie nie dawał mi darmowych punktów i nie mogłem sobie z tym poradzić. Nie znalazłem w trakcie gry recepty na swoje słabości. Muszę o tym pomyśleć, muszę się tego nauczyć - dodał.

"Alcaraz odpada po szokującej porażce z van de Zandschulpem" - napisano na stronie internetowej turnieju, a oficjalna witryna napisała: "Wielka noc Botica. Wyrzucił z US Open Alcaraza".

Van de Zandschulp został pierwszym od 28 lat Holendrem, który pokonał w Wielkim Szlemie gracza z czołowej trójki. W 1996 roku Richard Krajicek wyeliminował Amerykanina Pete'a Samprasa w ćwierćfinale Wimbledonu.



W 3. rundzie była 22. rakieta świata i ćwierćfinalista US Open z 2021 roku spotka się z rozstawionym z numerem 25. Brytyjczykiem Jackiem Draperem.

Wyniki czwartkowych meczów 2. rundy turnieju tenisistów w wielkoszlemowym US Open:

Jordan Thompson (Australia) - Hubert Hurkacz (Polska, 7) 7:6 (7-2), 6:1, 7:5
Matteo Arnaldi (Włochy, 30) - Roman Safiullin (Rosja) 6:2, 6:4, 6:4
Tomas Machac (Czechy) - Sebastian Korda (USA, 16) 6:4, 6:2, 6:4
Jannik Sinner (Włochy, 1) - Alex Michelsen (USA) 6:4, 6:0, 6:2
Christopher O'Connell (Australia) - Mattia Bellucci (Włochy) 6:3, 6:4, 3:6, 6:3
Nuno Borges (Portugalia) - Thanasi Kokkinakis (Australia) 6:4, 7:5, 7:5
Jack Draper (W. Brytania, 25) - Facundo Diaz Acosta (Argentyna) 6:4, 6:2, 6:2
Alex de Minaur (Australia, 10) - Otto Virtanen (Finlandia) 7:5, 6:1, 7:6 (7-3)
Flavio Cobolli (Włochy, 31) - Zizou Bergs (Belgia) 4:6, 6:3, 7:5, 6:3
David Goffin (Belgia) - Adrian Mannarino (Francja) 6:7 (8-10), 6:3, 6:2, 7:6 (7-1)
Tommy Paul (USA, 14) - Max Purcell (Australia) 7:5, 6:0, 1:0 i krecz Purcella
Gabriel Diallo (Kanada) - Arthur Fils (Francja, 24) 7:5, 6:7 (3-7), 6:4, 6:4
Daniel Evans (W. Brytania) - Mariano Navone (Argentyna) 6:4, 6:3, 6:3
Jakub Mensik (Czechy) - Tristan Schoolkate (Australia) 6:7 (4-7), 2:6, 6:2, 7:6 (7-5),
7:6 (10-3)
Daniił Miedwiediew (Rosja, 5) - Fabian Marozsan (Węgry) 6:3, 6:2, 7:6 (7-5)
Botic Van de Zandschulp (Holandia) - Carlos Alcaraz (Hiszpania, 3) 6:1, 7:5, 6:4

REKLAMA

Czytaj także:

/red

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej