La Liga. Robert Lewandowski nie zachwycił Hiszpanów. "Był wielką ofiarą"

Po sobotniej porażce FC Barcelony z Osasuną 2:4 w meczu ósmej kolejki hiszpańskiej La Ligi, media na Półwyspie Iberyjskim niezbyt wysoko oceniły postawę Roberta Lewandowskiego, który tym razem nie zdobył gola. Dziennikarze podkreślali jednak, iż polski napastnik nie miał w Pampelunie łatwego zadania.

2024-09-29, 13:55

La Liga. Robert Lewandowski nie zachwycił Hiszpanów. "Był wielką ofiarą"
Robert Lewandowski nie trafił do siatki w meczu z Osasuną. Foto: PAP/EPA/JOSE SENA GOULAO

FC Barcelona świetnie rozpoczęła ligowy sezon, bo wygrała siedem pierwszych spotkań w La Lidze. W barwach lidera hiszpańskiej ekstraklasy błyszczał Robert Lewandowski, który zanotował już siedem trafień i prowadzi w klasyfikacji ligowych strzelców.

Barcelona przegrywa. Lewandowski bez gola

Świetna passa "Dumy Katalonii" została przerwana w sobotę na El Sadar w Pampelunie. Osasuna zasłużenie wygrała 4:2, a gościom nie pomógł Robert Lewandowski, który tym razem nie wpisał się na listę strzelców przez 70 minut, w trakcie których przebywał na murawie.

"Jest najlepszym strzelcem ligi i w wieku 36 lat nie potrzebuje odpoczynku. Obrońcy wyłączyli go z gry i trudno było mu się przebić. Nie dostawał też piłek. W drugiej połowie miał szansę, ale bramkarz odbił jego strzał" - napisała o grze Polaka "Marca".

Madrycka gazeta oceniła Lewandowskiego na "czwórkę" w skali 1-10.

REKLAMA

Koledzy nie pomogli. "On za to płaci"

Wyżej, bo na "piątkę", występ "Lewego" ocenił kataloński dziennik "Sport", który jednak zwrócił uwagę, że nie był to zbyt przebojowy mecz ze strony Polaka.

"Był wielką ofiarą braku inspiracji ze strony pomocników Barcelony. Praktycznie nie otrzymywał piłek, przez co nie mógł pokazać swojego instynktu wykończeniowego. Kiedy drużyna nie funkcjonuje dobrze, on za to płaci. Miał szansę przy wyniku 1:2, ale bramkarz obronił" - napisano, przypominając sytuację z 53. minuty, gdy Sergio Herrera poradził sobie ze strzałem napastnika.

Okazję do poprawy nastroju zarówno Robert Lewandowski, jak i cała drużyna prowadzona przez trenera Hansiego Flicka będzie miała już we wtorek. Wówczas FC Barcelona podejmie u siebie szwajcarskie Young Boys w 2. kolejce Ligi Mistrzów.

Czytaj także:

/empe

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej