Premier League. Manchester City odzyskał formę. "Obywatele" rozbili West Ham

Manchester City odniósł drugie zwycięstwo z rzędu, ale dopiero trzecie w ostatnich 15 meczach o stawkę. W 20. kolejce angielskiej ekstraklasy mistrz kraju pokonał w Londynie West Ham United 4:1. W zespole gości zabrakło odpoczywającego po urazie głowy bramkarza Łukasza Fabiańskiego.

2025-01-04, 18:25

Premier League. Manchester City odzyskał formę. "Obywatele" rozbili West Ham
Erling Haaland. Foto: PAP/EPA/ADAM VAUGHAN

Odrodzenie "Obywateli"

W ostatnich tygodniach prowadzony przez trenera Josepa Guardiolę Manchester City znajdował się w największym kryzysie, od kiedy Hiszpan objął funkcję trenera w 2016 roku. Jednak przed tygodniem "The Citizens" wygrali na wyjeździe z Leicester City 2:0, a teraz jeszcze wyżej pokonali West Ham.

W obu tych spotkaniach wyróżnili się Brazylijczyk Savinho oraz Norweg Erling Haaland. W poprzedniej kolejce Savinho miał gola i asystę, a w sobotę dzięki niemu gospodarze objęli prowadzenie, bo po jego dośrodkowaniu piłkę do własnej bramki posłał Czech Vladimir Coufal.

Z kolei Haaland strzelił jednego gola z Leicester i dwa kolejne z West Hamem, oba po podaniach Savinho, i powiększył ligowy dorobek do 16 trafień. W tym sezonie w Premier League lepszy jest tylko Egipcjanin Mohamed Salah z Liverpoolu - 17 bramek.

Czwartego gola dla gospodarzy zdobył Phil Foden, a honorowego dla "Młotów" - Niemiec Niclas Fuellkrug.

Manchester City ma 34 punkty i jest na szóstej pozycji. Ma 11 straty do prowadzącego Liverpoolu, który rozegrał o dwa spotkania mniej. West Ham United zgromadził 23 punkty i jest na 13. pozycji.

Stolarczyk uległ Cashowi i spółce

Inny polski bramkarz Jakub Stolarczyk wystąpił za to w ekipie Leicester City, w wyjazdowym meczu z Aston Villą. Także on nie miał tego dnia powodów do zadowolenia, bo "Lisy" przegrały na wyjeździe z Aston Villą 1:2. W ekipie rywali całe spotkanie rozegrał Matty Cash, a w jej kadrze nie było bramkarza Oliwiera Zycha.

Leicester City jest nadal na przedostatniej pozycji - 14 pkt, a drużyna z Birmingham jest ósma - 32 pkt.

Tabelę zamyka Southampton z sześcioma punktami. W sobotę drużyna, w której całe spotkanie rozegrał Jan Bednarek, przegrała u siebie z Brentfordem 0:5.

Liverpool w tej kolejce zmierzy się w niedzielę w angielskim klasyku u siebie ze słabo spisującym się ostatnio Manchesterem United. "The Reds" mają sześć punktów przewagi nad wiceliderem - Arsenalem Londyn Jakuba Kiwiora. "Kanonierzy" w sobotę wieczorem zagrają na wyjeździe z Brighton & Hove Albion Jakuba Modera. Obaj Polacy rozpoczną ten mecz na ławkach rezerwowych.

Okazję na zbliżenie się do szczytu tabeli zmarnowała Chelsea Londyn, która tylko zremisowała w derbach na stadionie Crystal Palace 1:1. W ostatnich czterech kolejkach "The Blues" wywalczyli tylko dwa punkty, łącznie mają ich 36 i są na czwartym miejscu.

Czytaj także:

Źródło: PAP/BG

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej