Świat sportu żegna George'a Foremana. "Był nokautującym artystą"

Słynni Amerykanie w mediach społecznościowych żegnają i przesyłają kondolencje rodzinie zmarłego w wieku 76 lat w szpitalu w Houston pięściarza George'a Foremana. Hołd złotemu medaliście olimpijskiemu i zawodowemu mistrzowi świata złożył m.in. prezydent USA Donald Trump.

2025-03-22, 15:24

Świat sportu żegna George'a Foremana. "Był nokautującym artystą"
George Foreman zmarł w wieku 76 lat. Foto: X/Fightful Wrestling

Gwiazdy uczciły pamięć legendy

"George Foreman nie żyje. Jaki wspaniały wojownik!!! Bez wątpienia miał najcięższy i najsilniejszy cios w historii boksu. Z wyjątkiem Alego, gdy on uderzył, to jego rywal upadał. (Foreman - PAP) był kimś naprawdę wyjątkowym, ale przede wszystkim był wielką osobą, z charakterem większym niż życie. Znałem go dobrze i będzie nam go brakowało. Najserdeczniejsze kondolencje dla jego wspaniałej rodziny!!!" - skomentował Trump.

Foreman był mistrzem świata wszechwag w latach 1973-74 oraz 1994-95, a później udzielał się jako pastor, biznesmen i społecznik.

Słynnego pięściarza w postach na platformie X pożegnali również inni legendarni sportowcy z USA.

"Kondolencje dla rodziny George’a Foremana. Jego wkład w boks i nie tylko nigdy nie zostanie zapomniany" - napisał dwukrotny mistrz wagi ciężkiej Mike Tyson.

"Smutno jest dowiedzieć się, że zmarł dwukrotny mistrz wagi ciężkiej, pięściarz, złoty medalista olimpijski i przedsiębiorca George Forman. Był wielkim mistrzem i dobrym przyjacielem. Nasze kondolencje dla jego rodziny. Niech spoczywa w pokoju" - napisała 39-krotna zwyciężczyni turniejów wielkoszlemowych, była tenisistka Billie Jean King.

Amerykanin, najstarszy mistrz świata, który tytuł zdobył mając 45 lat, dziewięć miesięcy i 26 dni, fortuny dorobił się na propagowaniu zdrowego odżywiania się i... reklamie grillów pozwalających przygotować posiłki o mniejszej ilości tłuszczu. Angażował się też w działalność społeczną i filantropijną. Do tego nawiązał były koszykarz Magic Johnson w swoim poście.

"Byłem na wielu walkach mistrzowskich George’a w trakcie jego kariery. Był artystą nokautującym na ringu i było przyjemnością poznać go nie tylko jako pięściarza, ale i jako mężczyznę. Po zejściu z ringu stał się niesamowitym biznesmenem — kupiłem nawet jeden z pierwszych grilli George’a Foremana! Cookie i ja będziemy się modlić za jego rodzinę w tym czasie" - napisał pięciokrotny mistrz NBA.

Tytuł mistrza świata wagi ciężkiej Foreman zdobył w dwóch sportowych epokach, w latach 70. i 90. ubiegłego wieku. Taki odstęp czasowy w przypadku bokserskich czempionów nigdy wcześniej i później nie miał miejsca.

Czytaj także:

Źródło: PAP/BG

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej