Tragedia na Pena Vieja. Jeden z alpinistów pociągnął drugiego w dół

Tragedia na Pena Vieja

Do zdarzenia doszło w poniedziałek około południa. Hiszpański dziennik "El Diario Montanes" poinformował, że prawdopodobną przyczyną tragedii było to, że jeden z alpinistów stracił równowagę, a jego upadek pociągnął za sobą drugiego. Nie było szans, by któryś przeżył - runęli z wysokości ponad 300 metrów. Informację o narodowości ofiar potwierdziły regionalne władze Kantabrii i cytowana przez CNN Portugal lokalna administracja.

Pena Vieja to jeden z najwyższych szczytów pasma Picos de Europa - wznosi się na 2614 m n.p.m. Szlak prowadzący przez Espolón de los Franceses, na którym doszło do wypadku, wymaga pokonania około 1000 metrów przewyższenia, z czego ponad 700 metrów to techniczna wspinaczka. Teoretycznie trasa nie jest wyjątkowo wymagająca, ale eksperci podkreślają, że lekceważenie jej może doprowadzić do fatalnych w skutkach wypadków.

Złą sławę tych gór potwierdza też fakt, że nie był to pierwszy tego typu wypadek, do którego doszło w tym roku. 2 stycznia śmierć poniósł tu 44-letni Hiszpan Jose Manuel Zubiaurre.

REKLAMA

• Zaginął na Mount Evereście 100 lat temu, teraz odnaleziono jego... stopę. To może być klucz do tajemnicy góry
• Ryszard Pawłowski ostatni wspinał się z Jerzym Kukuczką. "Jurek spadł, ja schodziłem. Myśleli, że to Kukuczka wraca"
• Zawiódł spadochron. Carlos Suarez zginął na planie filmowym

Źródło: PolskieRadio24.pl/ps/kor