To dlatego Świątek zachwyca się Paryżem. "Byłyby teraz cztery Igi Świątek"

Po zwycięstwie nad Emmą Raducanu w drugiej rundzie Roland Garros, Iga Świątek nie tylko cieszyła się z dobrej gry i wygranej, ale znów doceniła uroki ukochanego Paryża. Mistrzyni podkreśliła, dlaczego żadne polskie miasto nie może konkurować ze stolicą Francji.

2025-05-29, 10:53

To dlatego Świątek zachwyca się Paryżem. "Byłyby teraz cztery Igi Świątek"
Iga Świątek zdradziła, w czym Paryż bije na głowę polskie miasta. Foto: EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON

Dlaczego Iga Świątek kocha Paryż?

Najlepsza polska tenisistka, która od dawna podkreśla, że świetnie czuje się w Paryżu, w rozmowie z Eurosportem podzieliła się swoimi spostrzeżeniami na temat liczby kortów tenisowych w stolicy Francji, zauważając, że ich większa mogłaby sprzyjać rozwojowi kolejnych utalentowanych zawodników w Polsce.

Świątek, spacerując po Ogrodzie Luksemburskim, była zaskoczona widokiem kolejnych kortów tenisowych. Zauważyła, że w Paryżu niemal każdy park wyposażony jest w takie obiekty, co jej zdaniem znacząco wpływa na rozwój młodych talentów. Stwierdziła, że gdyby w Polsce istniała podobna infrastruktura, mogłoby to zaowocować większą liczbą zawodników na jej poziomie.

- Tutaj są wszędzie korty. Gdyby w Polsce też było ich tyle, na pewno byłyby teraz cztery Igi Świątek. Z drugiej strony, gdy poszłam do Ogrodu Luksemburskiego, to miałam takie: boże, znowu korty. Ale to prawda, że tutaj w każdym parku są. To jest niesamowite - stwierdziła.

REKLAMA

Cztery Igi Świątek Trzeba uzbroić się w cierpliwość

Cztery Igi Świątek? Brzmi jak scenariusz z marzeń fanów polskiej zawodniczki i fanów tenisa w ogóle - biorąc pod uwagę to, ile emocji Polka potrafiła dać kibicom w ostatnich latach. W tym momencie jednak trudno porównywać Polskę z Francją pod kątem popularyzacji samej dyscypliny - wydaje się, że zanim tenis osiągnie podobny status nad Wisłą, minie jeszcze dużo czasu.

Po meczu z Raducanu, Świątek planuje wykorzystać czas na regenerację i przygotowania do nadchodzącego spotkania z Jaqueline Cristian z Rumunii, zaplanowanego na piątek. 

Jaqueline Cristian Świątek zmierzy się po raz pierwszy w karierze. Rumunka w 2. rundzie pokonała niżej notowaną Czeszkę Sarę Bejlek 1:6, 6:3, 6:3. Początek meczu był w jej wykonaniu bardzo słaby, lecz później zdołała odwrócić losy tego spotkania.

Iga Świątek, jako obrończyni tytułu na Roland Garros, kontynuuje swoją drogę w turnieju, czerpiąc inspirację zarówno z atmosfery Paryża, jak i z własnych doświadczeń na kortach tego miasta.

REKLAMA

Czytaj także: 


Źródło: PolskieRadio24.pl/ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej