Wygrał mimo kontuzji. Wielki heroizm i cierpienie Hurkacza
Hubert Hurkacz pokonał Roberto Bautistę Aguta w holenderskim ‘s-Hertogenbosch 7:6 (7-2), 6:4. W drugim secie tenisista poprosił o przerwę medyczną, narzekając na bóle pleców. Mimo cierpienia w końcówce spotkania, wrocławianin zagryzł zęby i zwyciężył z Hiszpanem.
2025-06-11, 15:35
Cierpienie i heroizm Huberta Hurkacza
Mecz był wyrównany od samego początku. W pierwszym seci żaden z tenisistów nie był w stanie przełamać drugiego. Zwycięzcę wyłonił tie-break, którego od początku lepiej rozgrywał Hubert Hurkacz, który szybko zbudował przewagę 5-0. Roberto Bautista-Agut zdołał później zdobyć tylko dwa punkty.
W drugiej partii początkowo również toczyła się zacięta walka, jednak w połowie partii wrocławianin przełamał rywala, obejmując prowadzenie 4:3. Poprosił wówczas o przerwę medyczną, zgłaszając problemy z dolnym odcinkiem pleców. Polski tenisista wrócił do gry i utrzymał podanie, po czym miał piłkę meczową przy serwisie Hiszpana. Nie wykorzystał tej szansy, ale z wygranej cieszył się już chwilę później. Przy własnym podaniu nie pozwolił przeciwnikowi zdobyć ani jednego punktu.
Ostatecznie Hurkacz wygrał z Hiszpanem 7:6(2), 6:4 i awansował do drugiej rundy ATP w 's-Hertogenbosch. Po meczu Polak potwierdził, że doszło do urazu pleców. Jednak wierzy, że jutro sytuacja się poprawi.
- Robert Lewandowski jest w Warszawie. Asystują mu prawnicy i ochroniarze
- Wotum zaufania dla Probierza. Zaskakujące informacje o Lewandowskim
- Probierz zostaje, kadra idzie na dno. Kulesza może pogratulować sam sobie
Źródło: PolskieRadio24.pl/mw
REKLAMA