Szalony mecz Rayo Vallecano - Lech. Tak padały gole w Hiszpanii

Lech Poznań przegrał na wyjeździe z Rayo Vallecano z Hiszpanii 2:3 (2:0) w meczu 3. kolejki fazy zasadniczej piłkarskiej Ligi Konferencji. "Kolejorz" punkty stracił w ostatnich sekundach doliczonego czasu gry. 

2025-11-06, 23:00

Szalony mecz Rayo Vallecano - Lech. Tak padały gole w Hiszpanii
Tak do bramki Rayo Vallecano trafił Luis Palma. Foto: screen/Polsat Sport

Rayo Vallecano - Lech Poznań: gole

Lech Poznań rozpoczął mecz z animuszem, starcie od pierwszych minut toczyło się w szalonym tempie. Bardzo gorąco pod bramką Rayo zrobiło się już w 6. minucie spotkania w Hiszpanii, gdy Luis Palma uciekł obrońcom gospodarzy, ale został zatrzymany pociągnięciem za koszulkę. Palmę zatrzymywał Florian Lejeune. Początkowo Francuz zobaczył żółtą kartkę, ale piłkarze "Kolejorza" wnioskowali o czerwony kartonik. Po interwencji VAR ... sędzia nie dość, że nie podyktował czerwieni, to anulował żółtą kartkę i odwołał rzut wolny. Uznał, że faulu nie było.

Palma odpowiedział na to zamieszanie najlepiej, jak się dało. W 11. minucie, po dośrodkowaniu Joela Pereiry, wpakował piłkę do bramki 1:0.  

Luis Palma daje prowadzenie "Kolejorzowi": 

Kolejny gol padł w 39. minucie meczu. Choć sytuacja na boisku raczej wskazywała na to, że gospodarze odrobią stratę, to ponownie zaskoczył Lech. Pablo Rodriguez wyłożył piłkę Antoniemu Kozubalowi, a ten przymierzył idealnie sprzed pola karnego 2:0.

Gospodarze odpowiedzieli w 59. minucie. Wprowadzony do gry chwilę wcześniej Isi Palazon wygrał w polu karnym walkę o pozycję i dał gościom gola kontaktowego 2:1. 

Zmotywowani piłkarze Rayo Vallecano kolejny cios zadali w 83. minucie. Przy linii bocznej piłkę stracił Taofeek Ismaheel, a w polu karnym pomylił się Milić, w tym zamieszaniu z piłki skorzystał Oscar de Frutos 2:2. 

Niestety w ostatnich sekundach doliczonego czasu gry Rayo postawiło kropkę nad i. Lech przegrał 3:2.

"Kolejorz" po trzech seriach gier ma na koncie 3 punkty. W następnej serii gier Lech zagra z FC Lausanne-Sport ze Szwajcarii, ten mecz - 27 listopada w Poznaniu.

W poprzedniej kolejce rozgrywek Lech zaliczył koszmarną wpadkę, kiedy przegrał na Gibraltarze z Lincoln Red Imps 1:2. W czwartek "Kolejarzowi" zależało na zrehabilitowaniu się po tamtej wpadce. 

Czytaj także:

Źródło: PolskieRadio24.pl/ah


Polecane

Wróć do strony głównej