KSW 71: Ziółkowski obronił pas, nieudany powrót Różalskiego, Szpilka "królem parteru"

2022-06-19, 00:01

KSW 71: Ziółkowski obronił pas, nieudany powrót Różalskiego, Szpilka "królem parteru"
Gala KSW 71 za nami. W Toruniu Marian Ziółkowski obronił pas kategorii lekkiej, a Artur Szpilka pokonał Sergieja Radczenko ciosami w parterze.Foto: materiały prasowe KSW

W walce wieczoru gali KSW 71 Marian Ziółkowski po wyrównanym pojedynku pokonał Sebastiana Rajewskiego. Nie udał się powrót do federacji Marcina Różalskiego, który czterokrotnie padał na deski w starciu z Errolem Zimmermanem. Zwycięstwo w debiucie w formule MMA odniósł Artur Szpilka, kończąc przeciwnika w parterze.

Szpilka "królem parteru", "Różal" bez szans

KSW po raz pierwszy w 18-letniej historii gościło w Toruniu. Galę z numerem "71" relacjonowaliśmy na żywo w polskieradio24.pl.

W walce wieczoru Marian Ziółkowski obronił mistrzowski pas kategorii lekkiej, choć przyszło mu to z większym trudem niż można się było spodziewać. Powszechnie skazywany na porażkę Sebastian Rajewski postawił twarde warunki, raz nawet posyłając "Golden Boya" na deski.

Historia napisała się w walce Marcina Różalskiego z Errolem Zimmermanem. I to jeszcze przed jej rozpoczęciem. Był to bowiem pierwszy w dziejach organizacji pojedynek na zasadach K-1. I zgodnie z nimi Holender wygrał przez techniczny nokaut w drugiej rundzie na skutek czterech knockdownów.

Udanie w formule MMA zadebiutował Artur Szpilka. Były bokser odrobił lekcje w nowej dyscyplinie i swojego przeciwnika, z którym wczoraj wygrał również w szachy, pokonał po ciosach w parterze.


Wyniki gali KSW 71:

Walka wieczoru:

70,3 kg/155 lb: Marian Ziółkowski (25-8-1 1NC, 6 KO, 13 Sub) pokonał Sebastiana Rajewskiego (12-7, 4 KO) jednogłośną decyzją sędziów (48-47,48-47,49-46) - o pas mistrzowski kategorii lekkiej

Karta główna:

120,2 kg/265 lb: Errol Zimmerman pokonał Marcina Różalskiego przez TKO (cztery knockdowny) w drugiej rundzie - walka w formule K-1

70,3 kg/155 lb: Daniel Torres (14-5, 1NC, 7 KO, 1 Sub) pokonał Borysa Mańkowskiego (22-10-1, 3 KO, 8 Sub) jednogłośną decyzją sędziów (3x29-28)

105 kg/231 lb: Artur Szpilka (1-0, 1 KO) pokonał Sergieja Radczenko (1-2, 1 KO) przez techniczny nokaut (poddanie po ciosach) w drugiej rundzie

70,3 kg/155 lb: Roman Szymański (16-6, 4 KO, 3 Sub) pokonał Valeriu Mircee (26-8-1, 10 KO, 12 Sub) przez TKO - niezdolność rywala do walki po pierwszej rundzie

61,2 kg/135 lb: Jakub Wikłacz (13-3-1, 9 Sub) pokonał Bruno Augusto dos Santosa (10-4, 1 KO, 5 Sub) jednogłośną decyzją sędziów (30-26,30-26,30-27)

120,2 kg/265 lb: Michal Martínek (10-3, 6 KO) pokonał Filipa Stawowego (9-3, 8 KO) jednogłośną decyzją sędziów (3x30-27)

70,3 kg/155 lb: Donovan Desmae (16-8, 7 KO, 5 Sub) pokonał Artura Sowińskiego (22-14 2NC, 8 KO, 7 Sub) przez poddanie w drugiej rundzie

93 kg/205 lb: Marc Doussis (8-1 1 NC, 5 KO, 3 Sub) pokonał Przemysława Dzwoniarka (3-2, 2 KO) przez poddanie w drugiej rundzie


Wieczór mistrzów, debiutów i powrotów

W Toruniu rozpoczęła się gala KSW 71. Walką wieczoru jest mistrzowskie starcie w kategorii lekkiej między Marianem Ziółkowskim i Sebastianem Rajewskim. Oprócz nich w karcie walk zobaczymy jeszcze czterech byłych mistrzów organizacji.

Nowości to debiut w MMA Artura Szpilki oraz pierwsza w historii KSW walka na zasadach K-1. Wystąpi w niej powracający w szeregi federacji Marcin Różalski, który zmierzy się z legendą kick-boxingu - Errolem Zimmermanem.


Na otwarcie gali KSW 71 zmierzyło się dwóch zawodników o łącznym rekordzie 0-1 w organizacji. Przemysławowi Dzwoniarkowi wystarczyło sił tylko na trzy minuty pierwszej rundy, po których oddał inicjatywę Marcowi Doussisowi. Walka zakończyła się przez poddanie, którym Niemiec w drugiej odsłonie skontrował próbę obalenia Dzwoniarka.

Niemiłosiernie obijany w pierwszej rundzie Donovan Desmae przetrwał i udanie powrócił w drugiej odsłonie. Poddał Artura Sowińskiego duszeniem zza pleców i wspina się po drabince kategorii lekkiej KSW. Dla "Kornika", który jest byłym mistrzem organizacji, to trzecia porażka w czterech ostatnich walkach.

Nadzieja polskiej wagi lekkiej - Filip Stawowy - nie miał pomysłu na Michala Martinka. Ich walka nie porwała, ale na przestrzeni pełnych trzech rund Czech był wyraźnie lepszy. Wątpliwości nie mieli również sędziowie, którzy punktowali 3x 30-27, co oznacza, że przyznali Martinkowi wygraną w każdej z trzech rund.

Jakub Wikłacz przełamał wreszcie czarną serię Polaków podczas KSW 71. Po ciekawym, toczonym głównie w parterze, pojedynku zdecydowanie pokonał Bruno Augusto dos Santosa. Sędziowie jednomyślnie punktowali na konto Polaka -30-26,30-26,30-27.

Prognozowaliśmy szybkie zakończenie starcia przez Romana Szymańskiego w drugiej rundzie. Nie dojdzie do tego ponieważ jego mołdawski rywal zrezygnował z dalszej walki. Mircea poddał się po pięciu minutach dominacji Polaka. Drugie zwycięstwo reprezentanta Biało-Czerwonych podczas KSW 71.

Po efektownej wygranej Romana Szymańskiego federacja KSW i zgromadzeni w hali kibice oddali hołd zmarłemu niedawno trenerowi Szymańskiego, pierwszemu polskiemu posiadaczowi czarnego pasa brazylijskiego jiu-jitsu - Mariuszowi "Manolo" Linke.

Artur Szpilka król parteru! Swój debiutancki pojedynek w MMA były bokser zakończył w parterowym dosiadzie. Jego rywal - Sergiej Radczenko - odklepał po serii mocnych ciosów z góry. Wcześniej "Szpila" próbował nawet poddania!

Zgodnie z przewidywaniami to było najlepsze dotychczas starcie tej gali. I zgodnie z przewidywaniami Daniel Torres i Borys Mańkowski przewalczyli pełen dystans. Jednogłośną decyzją sędziów wygrał reprezentujący Austrię Brazylijczyk. Mańkowski ponownie ponosi porażkę decyzją w pojedynku, który mógł rozstrzygnąć się w obie strony.

Nie udał się powrót do KSW po pięciu latach Marcina Różalskiego. W pierwszej w historii organizacji walce w formule K-1 "Różal" poniósł porażkę na skutek czwartego knockdownu. Dwa z nich miały miejsce w pierwszej rundzie, dwa kolejne w drugiej odsłonie. Zgodnie z zasadami K-1 sędzia Tomasz Bronder zakończył pojedynek. Zwycięzcą przez TKO zostaje Errol Zimmerman. Holender chce wrócić do KSW w formule MMA. Jako potencjalnego przeciwnika wskazał...Izu Ugonoha. 

Walka wieczoru nie wzbudziła wielkich zachwytów. Największy bukmacherski faworyt gali - Marian Ziółkowski - musiał do końca drżeć o zwycięstwo po bardzo wyrównanym boju ze skazywanym na pożarcie Sebastianem Rajewskim. Ostatecznie sędziowie punktowali 48-47,48-47 i 49-46 dla mistrza, który pozostaje na tronie kategorii lekkiej. Łatwo jednak nie było.


Czytaj także:

MK

Polecane

Wróć do strony głównej