KSW: Artur Szpilka żartuje - "znów niepokonany". Były bokser skomentował swój debiut w MMA

2022-06-20, 12:21

KSW: Artur Szpilka żartuje - "znów niepokonany". Były bokser skomentował swój debiut w MMA
Artur Szpilka udanie zadebiutował w MMA. W zabawnym tonie odniósł się potem do swojego nieskazitelnego rekordu w nowej dyscyplinie.Foto: screen/Facebook - Artur Szpilka

Podczas toruńskiej gali KSW 71 Artur Szpilka udanie zadebiutował w MMA. Rywala, z którym mierzył się już w boksie i w...szachach pokonał tym razem ciosami w parterze. Po walce zabawnie skomentował swój nieskazitelny rekord w nowej dyscyplinie.

W walce wieczoru gali KSW 71 Marian Ziółkowski po wyrównanym pojedynku pokonał Sebastiana Rajewskiego. Nie udał się powrót do federacji Marcina Różalskiego, który czterokrotnie padał na deski w starciu z Errolem Zimmermanem. Zwycięstwo w debiucie w formule MMA odniósł Artur Szpilka, kończąc przeciwnika w parterze.

Artur Szpilka - "Szpila" z dystansem

Ciężko wskazać dyscyplinę, w której jeszcze Artur Szpilka mógłby mierzyć się z Siergiejem Radczenką. Z Ukraińcem - kontrowersyjnie - zwyciężał w boksie, a całkiem zasłużenie w szachy i w swoim debiucie w formule MMA. Tę ostatnią wygraną odniósł podczas sobotniej gali KSW 71, którą relacjonowaliśmy na żywo na łamach polskieradio24.pl. Były już bokser pokazał udaną adaptację do nowej formuły kończąc walkę ciosami w parterze.

Ochłonąwszy już nieco z debiutanckich emocji "Szpila" skomentował swój "nowy początek".

- I znowu niepokonany - napisał na Facebooku

Dodał do tego screena z portalu sherdog.com pokazującego jego nieskazitelny rekord w MMA, który obecnie wynosi oczywiście 1-0-0.

Wpis spotkał się z ciepłym odbiorem czytelników, co w przypadku Szpilki nie zawsze było regułą. Fani podkreślają, że to kolejna oznaka nabierania pokory i zmian w mentalności zawodnika.

Artur Szpilka niepokonany... jak długo?

W karierze bokserskiej Artur Szpilka ostatni raz niepokonany był 25 stycznia 2014 roku. Wtedy legitymując się bilansem 16-0 ostatecznie przegrał z Bryantem Jenningsem przez techniczny nokaut w ostatniej, dziesiątej rundzie. Dobra postawa w starciu z faworyzowanym Amerykaninem wstydu Polakowi jednak na pewno nie przyniosła.

Kolejnych czterech porażek "Szpila" doznał w latach 2016-2021, po ostatniej z nich - z Łukaszem Różańskim - decydując o zawieszeniu rękawic na kołku. A właściwie o zmianie tych dużych do boksu, na mniejsze, przeznaczone do MMA.

Jak długo będzie się cieszył nieskazitelnym rekordem w nowej dyscyplinie? Odpowiedź poznamy podczas kolejnych gal KSW, bowiem Szpilka po debiutanckiej wygranej nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w tej formule.

Czytaj także:

MK

Polecane

Wróć do strony głównej