Robert Lewandowski w FC Barcelonie. Barça żyje, gdy piłka krąży - czy "Lewy" przestawi się na specyfikę La Liga?

2022-07-21, 09:25

Robert Lewandowski w FC Barcelonie. Barça żyje, gdy piłka krąży - czy "Lewy" przestawi się na specyfikę La Liga?
Robert Lewandowski w FC Barcelona. Czas na podbój La Liga. Foto: Sam Navarro/Reuters/Forum

Robert Lewandowski i FC Barcelona to najgorętszy transfer lata. Historyczna transakcja stała się faktem - pierwszy Polak w historii trafił do Blaugrany. Czy 34-letni "Lewy", który spędził 12 lat w Bundeslidze, przestawi się na specyfikę hiszpańskiej La Liga?

34-letni kapitan piłkarskiej reprezentacji Polski Robert Lewandowski został zaprezentowany przez władze FC Barcelona jako nowy zawodnik tego klubu. Na podstawie zawartej umowy napastnik będzie grał w hiszpańskiej drużynie do czerwca 2026 r.

FC Barcelona sprowadziła Lewandowskiego z Bayernu Monachium za 45 mln euro. W ramach dodatkowych bonusów Blaugrana będzie musiała zapłacić jeszcze 5 mln euro.

- Wciąż jestem głodny zwycięstw, zdobywania goli, więc znalazłem się we właściwym miejscu - powiedział Lewandowski. - Chciałbym wygrywać tytuły z tym wielkim klubem. Będę mocno pracował na boisku i mam nadzieję, że zagram w najbliższym meczu - dodał.

A zatem - czy Robert Lewandowski poradzi sobie w zupełnie innej lidze? Po 12 latach spędzonych na boiskach Bundesligi?

Lewandowski w La Liga. Co go czeka?

Jan Urban (m.in. b. piłkarz hiszpańskiej Osasuny) powiedział, że "ta zmiana będzie wręcz drastyczna, bo to inna liga i inny styl". - Jestem bardzo ciekawy tego, co nas czeka. O przyzwyczajeniach z Bundesligi trzeba będzie w pewnych momentach zapomnieć - powiedział w Polskim Radiu 24.

Czym się zatem różni niemiecka Bundesliga od hiszpańskiej La Liga? I czy Robert Lewandowski sobie poradzi?

W Bundeslidze radził sobie świetnie - był królem strzelców, bił rekordy legend - wystąpił w 375 meczach Bayernu, w których strzelił aż 344 gole. Trener mistrza Niemiec Julian Nagelsmann zapewnił jednak po odejściu "Lewego", że mimo utraty najlepszego strzelca Europy, kibice "Der Roten" nie mają powodów do obaw.

- Czasem, gdy graliśmy z Lewandowskim, łatwiej było nas rozszyfrować. Bez niego będziemy bardziej elastyczni w ataku. Nasi fani nie mają powodów do zmartwień - oświadczył.

Szkoleniowiec zapowiedział, że Bayern zmieni swój styl gry. - Kiedy ktoś taki jak Lewandowski gra w ataku, musisz często atakować skrzydłami. Sposób naszej gry się teraz zmieni. To będzie nowy Bayern. To będzie wyzwanie, ale ja lubię wyzwania. To dobre dla nas wszystkich. Musimy znaleźć nowy sposób gry i być kreatywni w ataku - stwierdził.

Jak gra FC Barcelona?

Trzeba przede wszystkim napisać o specyficznym stylu Barcelony, który dodatkowo wyewoluował za kadencji byłego piłkarza, a teraz trenera Xaviego.

Barcelona kolarzy się światu z tiki-taką, czyli stylem gry charakteryzującym się wymienianiem krótkich podań przy jednoczesnym zachowaniu dużej płynności ruchu zawodników bez piłki, oraz długim czasem utrzymywania się przy niej. 

Robert Lewandowski w FC Barcelona. Xavi nowym mentorem

Xavi jako trener czerpie wzorce od dwóch osób - Johana Cruyffa i Pepa Guardioli. Jego celem jest jak najdłuższe posiadanie piłki.

Kluczem jest to, aby podopieczni Xaviego byli dobrze ustawieni na boisku - wtedy gra jest płynna, piłkarze są mobilni i szukają wolnych przestrzeni. Gra nie może być stateczna i jałowa - jak za czasów schyłkowego Koemana czy Valverde. Bardzo dużą rolę odgrywają tzw. trójkąty - Xavi kładzie nacisk na to, by zawodnik posiadający piłkę ZAWSZE miał ją komu odegrać.

Preferowanym systemem Xaviego jest słynne barcelońskie 4-3-3. Jednakże - trener pokazał już, że Barça potrafi zmienić ustawienie w zależności od wydarzeń na boisku.

Trener kładzie również duży nacisk na pressing. Po stracie piłki drużyna musi od razu doskakiwać do rywala. Tutaj pracę zapewne będzie musiał wykonać i Lewandowski - co nie jest dla niego nowością. Wystarczy zobaczyć, jak ruszał do agresywnego pressingu, chociażby w meczach reprezentacji Polski.

Ważnym elementem w układance Xaviego są skrzydłowi. Zazwyczaj, gdy Barcelona gra mecz w lidze, to rywal zamyka się we własnym polu karnym, skupia na defensywie i stawia tzw. autobus. Aby rozbić mur, zespół musi otworzyć przestrzenie na boisku - i tutaj pojawiają się skrzydłowi.

Barcelona wzmocniła się i w tym aspekcie - do drużyny trafili Raphinha z Leeds oraz Dembélé (przedłużył kontrakt do 2024 r.). W odwodzie są jeszcze Ansu Fati i Ferran Torres. Zmiennikiem Lewego będzie najprawdopodniej Aubameyang. W zespole może również zostać Memphis Depay. Siła rażenia jest wręcz niebagatelna.

Jaka zatem będzie rola Lewandowskiego?

Oprócz pressingu, przez większość czasu będzie zapewne brał udział w rozegraniu. W Barcelonie napastnik nie czeka na podania w polu karnym - on często kreuje grę razem z resztą zawodników. Widzieliśmy to często w reprezentacji Polski, kiedy "Lewy" musiał się cofać, bo "nie miał kto rozgrywać". W Barcelonie jest jednak inaczej. Pedri, Gavi, Busquets - to oni będą odpowiadać za tempo i kreację. Lewandowski w zależności od sytuacji będzie się cofał, pomagał, ale kiedy nadejdzie pora - strzeli.

Czy "Blaugranę" stać na powrót do walki o najwyższe cele? Sprawdźmy, jakimi piłkarzami dysponować będzie trener Xavi Hernández i z kim zagra Robert Lewandowski - tak może wyglądać skład FC Barcelony - <<< CZYTAJ WIĘCEJ

Doczekamy się powtórki 5 goli Lewandowskiego w 9 minut?

Czytaj także:

Paweł Bączek (portal PolskieRadio24.pl)

Polecane

Wróć do strony głównej