MŚ Katar 2022: 1,5 roku zmieniło reprezentację? Na Euro kadra Polski wyglądała inaczej

2022-11-11, 11:56

MŚ Katar 2022: 1,5 roku zmieniło reprezentację? Na Euro kadra Polski wyglądała inaczej
Czesław Michniewicz powołał do kadry zaledwie 10 piłkarzy, których w ubiegłym roku Paulo Sousa zabrał na mistrzostwa Europy . Foto: PAP/Andrzej Lange/Leszek Szymański

W czwartek selekcjoner reprezentacji Polski Czesław Michniewicz ogłosił nazwiska 26 zawodników powołanych na mistrzostwa świata. Uwagę zwraca fakt, że ledwo dziesięciu piłkarzy, którzy pojadą do Kataru, znalazło się też w kadrze Biało-Czerwonych na mistrzostwa Europy, które odbyły się na przełomie czerwca i lipca ubiegłego roku. 

Ze względu na pandemię koronawirusa Euro 2020 przesunięto o rok. Turniej odbył się w dniach 11 czerwca - 11 lipca 2021 roku i został rozegrany w jedenastu miastach ulokowanych w całej Europie. 

Biało-Czerwoni nie zawojowali mistrzostw Starego Kontynentu. Remis z Hiszpanią (1:1) oraz porażki ze Słowacją (1:2) i Szwecją (2:3) oznaczały ostatnie miejsce w grupie i brak awansu do fazy pucharowej. Polską kadrę prowadził wówczas Paulo Sousa. Portugalczyk pół roku później w niesławie porzucił drużynę, a misję awansu na mundial z powodzeniem zrealizował Czesław Michniewic.

Wydawać by się mogło, że 1,5 roku przerwy między mistrzostwami Europy a zbliżającym się turniejem w Katarze, to niedużo i skład reprezentacji Polski nie powinien się mocno zmienić. Nic bardziej mylnego - zaledwie dziesięciu z powołanych przez Czesława Michniewicza na mistrzostwa świata było też w kadrze na Euro 2020. 

Dziesiątkę graczy, którzy zaliczą kolejny wielki turniej, stanowią: Wojciech Szczęsny, Łukasz Skorupski, Bartosz Bereszyński, Kamil Glik, Jan Bednarek, Przemysław Frankowski, Grzegorz Krychowiak, Piotr Zieliński, Robert Lewandowski i Karol Świderski. 

Paulo Sousa ostatecznie zabrał na turniej 25 piłkarzy. W ostatniej chwili z powodu urazu kolana wypadł bowiem Arkadiusz Milik. Wcześniej szansę na grę na Euro stracił kontuzjowany Krzysztof Piątek, który zapewne znalazłby się wśród wybrańców Portugalczyka. 

Michniewicz inny niż Sousa? Niekoniecznie 

Łącznie daje to zaledwie dwunastu piłkarzy, których w przeciągu 1,5 roku w składzie widzieli obaj selekcjonerzy. Czy można więc powiedzieć, że Czesław Michniewicz korzysta z zupełnie innych zawodników, niż Paulo Sousa? Nie do końca, choć polski szkoleniowiec odkurzył dla kadry część zawodników, a innych powołał po raz pierwszy. 

W ubiegłym roku na liście rezerwowej znaleźli się Robert Gumny, Kamil Grosicki i Sebastian Szymański. Zwłaszcza dwóm ostatnim nie było z Sousą po drodze. Michniewicz całej trójce zaufał mocniej, choć, poza Szymańskim, ciężko prorokować, że będą oni czołowymi postaciami polskiej drużyny. 

Szanse od Paulo Sousy, choć nie na Euro, otrzymywał też Damian Szymański, którego gol zapewnił Biało-Czerwonym remis w ważnym meczu eliminacji mundialu z Anglią (1:1). Innym przypadkiem jest Krystian Bielik, który z powodu ciężkiej kontuzji stracił praktycznie cały 2021 rok, więc nie mógł znaleźć się w kadrze Sousy, choć Portugalczyk zapewniał publicznie, że bardzo ceni środkowego pomocnika. 

W składzie na Euro 2020 nie znalazł się Nicola Zalewski, ale piłkarz AS Romy był powoływany przez Sousę do kadry jesienią. To portugalski trener dał mu szansę debiutu w drużynie narodowej. Także Jakub Kamiński po raz pierwszy zagrał w kadrze za kadencji Sousy, choć mocną pozycję wywalczył sobie dopiero w ostatnich miesiącach. 

Jeszcze innym przypadkiem jest Matty Cash - gdy rozgrywane były ME, po prostu nie miał jeszcze polskiego obywatelstwa. W naszej reprezentacji zadebiutował w listopadzie ubiegłego roku, gdy selekcjonerem był jeszcze Portugalczyk. 

Ich wykreował Czesław Michniewicz 

Pozostała szóstka to jednak piłkarze, których Paulo Sousa w kadrze nie chciał, bądź nie mógł z nich korzystać. Takim przypadkiem jest choćby weteran Artur Jędrzejczyk, dla którego powołanie na mundial jest powrotem do drużyny narodowej po trzech latach. 

Wśród bramkarzy miejsce w kadrze zdobył natomiast Bartłomiej Drągowski. Golkiper Spezii, w porównaniu ze składem sprzed półtora roku, zastąpił Łukasza Fabiańskiego, który zakończył reprezentacyjną karierę. 

Za kadencji Czesława Michniewicza zadebiutowało natomiast czterech piłkarzy, którzy pojadą do Kataru. To stoperzy Jakub Kiwior i Mateusz Wieteska, środkowy pomocnik Szymon Żurkowski i skrzydłowy Michał Skóraś.

Choć Żurkowski bywał wcześniej powoływany, o każdym z tej czwórki można powiedzieć, że dla drużyny narodowej wymyślił go obecny selekcjoner. 

Na Euro byli, na mundial nie pojadą 

Musimy pamiętać, że wielu piłkarzy, którzy grali na Euro, a do Kataru nie pojadą, cały czas znajduje się w orbicie zainteresowań selekcjonera. Z wiadomych względów szans na udział w mundialu nie mieli wspomniany Łukasz Fabiański, kontuzjowany Jakub Moder oraz Maciej Rybus, który wybrał grę w lidze rosyjskiej. 

W szerokiej, 47-osobowej kadrze znalazło się jednak sporo piłkarzy, których 1,5 roku temu powołał Paulo Sousa. Byli to Tomasz Kędziora, Paweł Dawidowicz, Michał Helik, Tymoteusz Puchacz, Mateusz Klich, Karol Linetty, Kacper Kozłowski, Kamil Jóźwiak i Dawid Kownacki. Łącznie to aż dziewięciu zawodników. 

Jeśli dodamy do nich dziesięciu ponownie powołanych oraz weźmiemy poprawkę na sytuację Fabiańskiego, Modera i Rybusa, okaże się, że poza szeroką kadrą na mistrzostwa świata znalazło się tylko trzech piłkarzy, których w ubiegłym roku Sousa zabrał na Euro. Są to Kamil Piątkowski, Przemysław Płacheta oraz Jakub Świerczok.

Żaden z tej trójki nie był jednak nigdy czołową postacią kadry. Piątkowski po transferze do FC Salzburg ma problemy z regularną grą i kontuzjami. Płacheta ostatnio był kontuzjowany, a wcześniej nie podbił Premier League. Świerczok ma z kolei na głowie inne problemy - niedawno usłyszał wyrok czteroletniej dyskwalifikacji za stosowanie niedozwolonych środków...

Jak więc widać, Czesław Michniewicz zdecydował się zmienić sporo w drużynie narodowej. Nie oznacza to jednak, że całkowicie zerwał z kadrową wizją Paulo Sousy. 

Piłkarzy, którzy rok temu byli w kadrze, a tym razem nie mieli na to szans, możemy przecież policzyć na palcach dwóch rąk. 

Kadra reprezentacji Polski na mistrzostwa świata:

Bramkarze: Bartłomiej Drągowski (Spezia), Łukasz Skorupski (Bologna), Wojciech Szczęsny (Juventus).

Obrońcy: Jan Bednarek (Aston Villa), Bartosz Bereszyński (Sampdoria), Matty Cash (Aston Villa), Kamil Glik (Benevento Calcio), Robert Gumny (Augsburg), Artur Jędrzejczyk (Legia Warszawa), Jakub Kiwior (Spezia), Mateusz Wieteska (Clermont Foot), Nicola Zalewski (Roma).

Pomocnicy: Krystian Bielik (Birmingham City), Przemysław Frankowski (Lens), Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin), Jakub Kamiński (Wolfsburg), Grzegorz Krychowiak (Asz-Szabab), Michał Skóraś (Lech Poznań), Damian Szymański (AEK Ateny), Sebastian Szymański (Feyenoord Rotterdam), Piotr Zieliński (Napoli), Szymon Żurkowski (Fiorentina).

Napastnicy: Robert Lewandowski (Barcelona), Arkadiusz Milik (Juventus), Krzysztof Piątek (Salernitana), Karol Świderski (Charlotte FC).

TERMINARZ meczów reprezentacji Polski na MŚ Katar 2022:

22 listopada (wtorek): Meksyk – Polska (godz. 17.00 - Ad-Dauha)

26 listopada (sobota): Polska – Arabia Saudyjska (14.00 - Ar-Rajjan)

30 listopada (środa): Polska – Argentyna (20.00 - Ad-Dauha)

>>> 

Katar 2022. Rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski: Robert Lewandowski w pewnych sytuacjach sam decyduje, czy chce zagrać

Czytaj także:

/empe, IAR 

Paweł Majewski, polskieradio24.pl 

/empe 

Polecane

Wróć do strony głównej