more_horiz
Wiadomości

PZPN ukarał Goncalo Feio za atak na prezesa Motoru. Krewki trener zdyskwalifikowany... w zawieszeniu

Ostatnia aktualizacja: 23.03.2023 18:18
Komisja Dyscyplinarna PZPN ukarała trenera Motoru Lublin za wydarzenia po meczu z GKS-em Jastrzębie. Na portugalskiego szkoleniowca nałożono roczną dyskwalifikację, która jednak została zasądzona w zawieszeniu. Feio będzie musiał również zapłacić grzywnę.
Goncalo Feio
Goncalo FeioFoto: PAP/Wojtek Jargiło

Feio najpierw dopuścił się słownej agresji wobec rzecznik prasowej Motoru Lublin Pauliny Maciążek, a następnie rzucił kuwetą na dokumenty w prezesa klubu Pawła Tomczyka, co spowodowało rozcięcie łuku brwiowego działacza. Komisja Dyscyplinarna PZPN potraktowała wybuch Portugalczyka raczej pobłażliwie.

Trenera Motoru ukarano roczną dyskwalifikacją w zawieszeniu na dwa lata. Szkoleniowiec będzie musiał również zapłacić grzywnę w wysokości 30 tys. zł. Feio został również zobowiązany do pisemnych przeprosin Tomczyka i Maciążek.

Portugalski szkoleniowiec bez przeszkód będzie więc mógł nadal prowadzić zespół z Lublina, co z pewnością ucieszy kibiców i właściciela klubu Zbigniewa Jakubasa, którzy w ostatnich tygodniach stali murem za trenerem. Większościowy udziałowiec Motoru swoje poparcie dla Goncalo Feio wyraził podczas specjalnej konferencji prasowej, którą klub zorganizował wkrótce po incydencie z udziałem krewkiego szkoleniowca.

Motor, dzięki czterem kolejnym zwycięstwom, awansował na 8. miejsce w tabeli 2. ligi, zachowując szanse na awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Ekipa z Lublina traci 4 punkty do strefy barażowej i 8 "oczek" do drugiej lokaty, dającej bezpośrednią promocję do 1. ligi.

Czytaj także:

bg

Ekstraklasa

27 maja 2023

Zobacz także

Zobacz także