LM siatkarzy: Perugia - ZAKSA. Mistrz Polski w drodze po trzeci finał. "Trzeba to przetrwać"

W pierwszym spotkaniu półfinałowym ZAKSA wygrała 3:1, więc w drugim meczu wystarczy zdobyć dwa sety. 

ZAKSA w drodze po trzeci z rzędu finał Ligi Mistrzów. Łukasz Kaczmarek przed meczem z Perugią: trzeba to przetrwać

Ze spokojem do tego meczu podchodzi Kaczmarek, który zdaje sobie sprawę, że trzeba będzie przetrwać z Perugią trudniejsze momenty rywalizacji. 

- Mamy świetną zaliczkę z domu, wygraliśmy w świetnym stylu. Wiemy, że przyjechaliśmy do jednej z najlepszych drużyn na świecie. Zdajemy sobie sprawę, jaki mają potencjał, że potrafią zagrać najlepszą siatkówkę na świecie. Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, ale przede wszystkim zagrać drużynowo i mądrze. Zdajemy sobie sprawę, że w tym meczu będziemy mieli słabsze momenty i oni będą nas cisnąć. Trzeba to przetrwać - mówi atakujący ZAKSY. 

Początek meczu we Włoszech o godz. 20.30. 

W finale Ligi Mistrzów na zwycięzcę meczu Sir Sicoma Monini Perugia - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle czeka już Jastrzębski Węgiel, który w dwumeczu wyeliminował turecki Halkbank Ankara. To największy sukces na arenie międzynarodowej "Pomarańczowych".

Posłuchaj

Atakujący zespołu z Kędzierzyna-Koźla Łukasz Kaczmarek stara się ze spokojem podejść do tego spotkania (IAR) 0:39

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

>>> Więcej o ZAKSIE <<< 

Czytaj także:

• LM siatkarzy: finał rozgrywek zostanie przeniesiony do Polski? Zaskakujące słowa prezesa PZPS
• LM siatkarzy: historyczny finał Jastrzębskiego Węgla! Marcelo Mendez mierzy wysoko. "Spróbujemy wygrać finał"
• LM siatkarzy: Jastrzębski Węgiel w finale. Moustapha M’Baye tonuje nastroje. "To czysta karta" [TYLKO U NAS]

red