Ekstraklasa: Stal wygrywa po raz pierwszy w tym roku. Widzew przedłuża kiepską serię

Widzew Łódź przegrał ze Stalą Mielec 0:2 w drugim sobotnim meczu piłkarskiej Ekstraklasy. Dla przyjezdnych było to pierwsze zwycięstwo w lidze w tym roku.

2023-04-08, 16:58

Ekstraklasa: Stal wygrywa po raz pierwszy w tym roku. Widzew przedłuża kiepską serię
Mecz Widzew Łódź - Stal Mielec. Foto: PAP/Marian Zubrzycki

Stal Mielec przyjechała do Łodzi przerwać fatalną serię meczów bez zwycięstwa, która trwa od listopada ub. roku. Widzew, będący jedną z rewelacji sezonu, również złapał ostatnio zadyszkę, zaliczając passę 5 spotkań bez wygranej. Ostatecznie to goście przełamali swoją niemoc.

Goście z Mielca objęli prowadzenie już w 10. minucie, mimo że to Widzew miał przewagę optyczną. Piłkę do siatki łodzian posłał Ciepiela, który sytuacyjnym uderzeniem z 8. metra zaskoczył Ravasa. Gospodarze odpowiedzieli groźną akcją i uderzeniem głową Sypka, które z najwyższym trudem odbił Mrozek. Bliski szczęścia był także Pawłowski, który niesygnalizowanym strzałem wolejem zza pola karnego trafił w słupek.

W kolejnych fragmentach gra nieco się uspokoiła, a obie drużyny skupiły się na walce o środek pola. Goście zeszli na przerwę z prowadzeniem, a trener Janusz Niedźwiedź miał przed sobą do rozwiązania spory problem.

Drugą odsłonę rozpoczął groźny atak Stali, który strzałem wykończył Domański. Piłka po jego strzale odbiła się od jednego z obrońców i minimalnie minęła słupek bramki Ravasa. W 52. minucie na 0:2 podwyższył Mateusz Mak - po zamieszaniu w polu karnym piłka trafiła do skrzydłowego Stali, a ten mierzonym strzałem umieścił ją w siatce tuż przy słupku.

REKLAMA

Widzew starał się przyspieszyć, ale łodzianie grali nerwowo i chaotycznie, dlatego ekipa z Mielca bez większych problemów "kasowała" ich kolejne ataki. Dopiero w 62. minucie gospodarze zagrozili bramce Mrozka - z 5. metra uderzał Pawłowski, ale piłkę w ostatniej chwili z linii bramkowej wybił Wolski.

Widzew szukał kontaktowej bramki - w 70. minucie zza pola karnego uderzał Kun, ale nie trafił czysto w piłkę, a jego strzał bez trudu obronił Mrozek. W końcówce dobrą okazję miał także Sanchez, ale Hiszpan również skiksował i posłał futbolówkę z dala od bramki.

Dzięki zwycięstwu Stal z 34 punktami na koncie awansowała na 10. miejsce w tabeli, wyprzedzając Radomiaka. Widzew ma 38 "oczek" i jest szósty. 

Widzew Łódź - PGE FKS Stal Mielec 0:2 (0:1)

Bramki: 0:1 Bartłomiej Ciepiela (10), 0:2 Mateusz Mak (52).

Żółta kartka – Widzew Łódź: Juljan Shehu, Jordi Sanchez. PGE FKS Stal Mielec: Marcin Flis.

Sędzia: Łukasz Kuźma (Białystok). Widzów: 16 342.

REKLAMA

Czytaj także:

Ekstraklasa sezon 2022/2023

bg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej