Leo Messi jest piłkarzem PSG od 2021 roku, kiedy dołączył do francuskiego zespołu z FC Barcelony. Obecny kontrakt siedmiokrotnego zdobywcy Złotej Piłki z Paris Saint-Germain obowiązuje tylko do końca czerwca br. Doniesienia z ostatnich tygodni wskazują na to, że Argentyńczyk opuści stolicę Francji.
Messi wróci, ale... co z "Lewym"?
Coraz bardziej realnym kierunkiem wydaje się powrót znakomitego piłkarza do "Dumy Katalonii", której jest wychowankiem. Według jednego z hiszpańskich dziennikarzy, przejście do klubu z Camp Nou jest możliwe, ale... Argentyńczyk miałby grać w nowym-starym klubie jako środkowy napastnik.
- To zasadniczo jest problemem. Messi zażądał, że jeśli wróci, to chce grać jako środkowy napastnik. To kłopot, bo co w takiej sytuacji zrobić z Robertem Lewandowskim? - mówił Eduardo Inda w programie "El Chiringuito".
Lewandowski numerem jeden w ataku
Robert Lewandowski, mimo słabszej dyspozycji strzeleckiej w ostatnich tygodniach, wciąż jest liderem strzelców hiszpańskiej ekstraklasy. Napastnik FC Barcelony ma w dorobku 17 trafień i o trzy wyprzedza gwiazdora Realu Karima Benzemę.
Polak trafił do katalońskiego klubu latem ubiegłego roku z Bayernu Monachium i podpisał z nowym pracodawcą aż czteroletni kontrakt.
Niedawno angielski dziennik "Daily Mail" informował, że katalońscy działacze chcą ściągnąć Brazylijczyka Roberto Firmino jako dublera i konkurenta dla kapitana reprezentacji Polski. Pogłoski o Messim jako środkowym napastniku brzmią więc bardzo sensacyjnie...
Czytaj także:

/empe