Ekstraklasa: Zagłębie lepsze od Pogoni. Trwa fatalna passa "Portowców"
Zagłębie Lubin wygrało z Pogonią Szczecin 1:0 w meczu piłkarskiej Ekstraklasy. To czwarta kolejna porażka "Portowców". Z kolei "Miedziowi" dzięki zwycięstwu awansowali na pozycję wicelidera polskiej ligi.
2023-09-03, 16:57
Oba zespoły przystąpiły do spotkania po porażkach 0:2 - Pogoń uległa Śląskowi Wrocław zaś Zagłębie Koronie Kielce. Niedzielny mecz z pewnością pozwolił "Miedziowym" zapomnieć o porażce sprzed tygodnia.
Na początku meczu nieco lepsze wrażenie sprawiali gospodarze. W 7. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego główkował niepilnowany na 8. metrze Kopacz, ale piłka poszybowała wysoko nad bramką. Po chwili błąd defensywy "Portowców" wykorzystał Pieńko, który jednak nie zdołał przelobować wysuniętego poza pole karne Klebaniuka.
Kolejne fragmenty meczu nie obfitowały w podbramkowe spięcia. Dłużej przy piłce utrzymywali się "Miedziowi", jednak niewiele z tego wynikało. W 22. minucie po centrze z prawego skrzydła groźnie główkował Pieńko, lecz Klebaniuk wyciągnął się jak struna i odbił jego strzał. Po chwili zza szesnastki uderzył Makowski, a po rykoszecie od jednego z obrońców piłka prześlizgnęła się tuż obok słupka bramki szczecinian.
Tuż przed przerwą po raz pierwszy groźnie zaatakowali podopieczni Jensa Gustafssona - z 20. metrów potężnie huknął Kouluris, jednak nierozgrzany wcześniej przez rywali Dioudis zachował czujność i wyłapał strzał.
REKLAMA
Po zmianie stron nadal przeważało jednak Zagłębie. W 49. minucie indywidualną akcję przeprowadził Pieńko, ale jego strzał trafił jedynie w boczną siatkę. Bardzo bliski szczęścia był Dąbrowski, który przymierzył z rzutu wolnego, ale skórę "Portowcom" po raz kolejny uratował świetnie dysponowany Klebaniuk. Bramkarz Pogoni po raz kolejny był zmuszony do interwencji po strzale Grzybka z 62. minuty i ponownie nie zawiódł.
Klebaniuk skapitulował dopiero w 78. minucie, kiedy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę pod poprzeczkę jego bramki skierował Kopacz. Golkiper Pogoni był bliski obronienia również tego strzału, ale piłka przekroczyła linię bramkową.
W końcówce szczecinianie próbowali zaatakować, ale nie mieli argumentów w starciu z dobrze zorganizowaną jedenastką z Lubina. Ostatecznie Pogoń poniosła już czwartą kolejną porażkę. Ostatnio tak złą serię "Portowcy" zanotowali w październiku 2017 roku.
KGHM Zagłębie Lubin – Pogoń Szczecin 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Bartosz Kopacz (78-głową).
Żółta kartka – KGHM Zagłębie Lubin: Michał Nalepa; Pogoń Szczecin: Adrian Przyborek, Linus Wahlqvist, Wahan Biczachczjan, Luka Zhovic, Rafał Kurzawa.
Sędzia: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn). Widzów: 8285.
KGHM Zagłębie Lubin: Sokratis Dioudis – Mateusz Grzybek, Bartosz Kopacz, Michał Nalepa, Mikkel Kirkeskov – Kacper Chodyna (75. Arkadiusz Woźniak), Tomasz Makowski, Damian Dąbrowski, Serhij Bułeca, Tomasz Pieńko (90. Damjan Bohar) – Dawid Kurminowski (75. Juan Munoz).
Pogoń Szczecin: Bartosz Klebaniuk – Linus Wahlqvist, Danijel Loncar (26. Paweł Stolarski), Mariusz Malec, Leo Borges (80. Leonardo Koutris) – Wahan Biczachczjan (80. Mariusz Fornalczyk), Joao Gamboa (59. Luka Zhovic), Alexander Gorgon, Adrian Przyborek (59. Rafał Kurzawa), Kamil Grosicki – Efthymis Kouluris.
REKLAMA
- PKO BP Ekstraklasa: rozgrywki nabierają kolorów! Terminarz i tabela sezonu 2023/2024
- Kamil Glik wrócił do polskiej Ekstraklasy! Obrońca podpisał kontrakt z Cracovią
- Ekstraklasa: remis Lecha z Górnikiem. Trwa kiepska passa "Kolejorza"
bg
REKLAMA