Ekstraklasa: Legia pokonała Widzew. Dwie asysty bramkarzy w hicie kolejki
Legia Warszawa wygrala 3:1 z Widzewem Łódź w hicie 7. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Bohaterem "Wojskowych" był Ernest Muci, który strzelił dwa gole. Warszawianie, mimo że mają dwa zaległe mecze, prowadzą w tabeli.
2023-09-03, 19:30
Zdecydowanymi faworytami ligowego klasyku byli warszawianie, co potwierdzili już w 6. minucie, kiedy do siatki trafił Muci. Albańczyk odebrał długie podanie od Tobiasza, przedarł się przez obronę Widzewa i technicznym strzałem posłał piłkę do bramki obok bezradnego Ravasa.
Po chwili aktywny na początku meczu Muci mógł mieć na koncie dwa gole, ale golkiper łodzian zdołał odbić jego strzał, który rykoszetował od jednego z defensorów. W kolejnych minutach "Wojskowi" nieco zwolnili tempo i skupili się na cierpliwej wymiania piłki.
Podopieczni trenera Niedźwiedzia ograniczali się do przeszkadzania gospodarzom i stopowania ich ataków. Wystarczyła jednak zaledwie jedna składna akcja, by Widzew doprowadził do remisu. W 44. minucie kibice na stadionie przy Łazienkowskiej 3 zobaczyli... drugą asystę bramkarza! Tym razem Ravas długim podaniem uruchomił Sancheza, który ograł Ribeiro i trafił do siatki "Wojskowych".
Gospodarze mogli błyskawicznie wrócić na prowadzenie po indywidualnej akcji Wszołka, który wyłożył piłkę Rosołkowi, ale młody napastnik fatalnie skiksował, dlatego do przerwy było 1:1.
REKLAMA
Tuż po przerwie łodzianie nie wykorzystali znakomitej okazji - sam na sam z Tobiaszem wyszedł Sanchez, ale jego uderzenie szpicem buta okazało się niecelne. Potem jednak boiskowe wydarzenia znowu zdominowała Legia, a także... jej kibice, którzy na trybunach urządzili wielkie racowisko. Z powodu zadymienia mecz został na chwilę przerwany.
Po wznowieniu spotkania warszawianie wrócili na połowę Widzewa. Przewaga Legii znalazła odzwierciedlenie w wyniku w 74. minucie, kiedy do siatki łodzian ponownie trafił Muci. Tym razem albański napastnik wykorzystał podanie Elitima i strzałem z pierwszej piłki z 14. metra dał prowadzenie "Wojskowym".
Podopieczni Kosty Runjaicia nie zwalniali tempa - w 80. minucie po centrze Baku groźnie główkował Pekhart, jednak tym razem Ravas zdołał zatrzymać strzał. Widzew w końcówce wyglądał na zrezygnowany i nie zdołał zagrozić bramce "Wojskowych". W doliczonym czasie gry szanse na wyrównanie przekreślił faul Silvy na Gualu, po którym sędzia pokazał Portugalczykowi czerwoną kartkę i podyktował rzut karny dla gospodarzy. Wykorzystał go Josue, ustalając wynik meczu.
Posłuchaj
Posłuchaj
REKLAMA
Legia Warszawa - Widzew Łódź 3:1 (1:1)
Bramki: 1:0 Ernest Muci (6), 1:1 Jordi Sanchez (44), 2:1 Ernest Muci (75), 3:1 Josue (90+7-karny).
Żółta kartka - Legia Warszawa: Josue. Widzew Łódź: Marek Hanousek. Czerwona kartka - Widzew Łódź: Luis da Silva (90+6-faul).
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków). Widzów: 27 079.
Legia Warszawa: Kacper Tobiasz - Radovan Pankov, Steve Kapuadi, Yuri Ribeiro - Paweł Wszołek (46. Makana Baku), Bartosz Slisz (72. Marc Gual), Juergen Elitim, Josue, Patryk Kun - Ernest Muci (85. Igor Strzałek), Blaz Kramer (18. Maciej Rosołek, 72. Tomas Pekhart).
Widzew Łódź: Henrich Ravas - Patryk Stępiński (82. Mateusz Żyro), Serafin Szota, Luis da Silva, Fabio Nunes - Bartłomiej Pawłowski, Dawid Tkacz (46. Ernest Terpiłowski), Marek Hanousek, Fran Alvarez (71. Dominik Kun), Mato Milos - Jordi Sanchez (82. Andrejs Ciganiks).
- PKO BP Ekstraklasa: rozgrywki nabierają kolorów! Terminarz i tabela sezonu 2023/2024
- Kamil Glik wrócił do polskiej Ekstraklasy! Obrońca podpisał kontrakt z Cracovią
- Ekstraklasa: remis Lecha z Górnikiem. Trwa kiepska passa "Kolejorza"
bg
REKLAMA