Rosjanie skreślają Polskę. Reakcja na zakaz wjazdu do Zakopanego

Rosjanie powracają do Pucharu Świata w skokach. Chociaż dwóch zawodników znalazło się na liście Międzynarodowej Federacji Narciarskiej, Polacy jasno zadeklarowali, że ci sportowcy nie wystąpią w Zakopanem. Szef rosyjskich skoków narciarskich odniósł się do całej sytuacji.

2025-12-23, 09:38

Rosjanie skreślają Polskę. Reakcja na zakaz wjazdu do Zakopanego
Rosjanie reagują na decyzję Polaków. Foto: Maciek Jonek/REPORTER
Czytaj więcej:

Rosjanie wracają do Pucharu Świata

Danił Sadrejew i Michaił Nazarow znaleźli się na liście Międzynarodowej Federacji Narciarskiej. Obaj zawodnicy otrzymali prawo startu tylko w zmaganiach indywidualnych, dostając status AIN (neutralny). W związku z tym sportowcy z tego kraju mają miesiąc, aby wywalczyć olimpijską kwalifikację.

W międzyczasie pojawiło się pytanie na temat ewentualnego startu Rosjan na PŚ w Zakopanem. Wcześniej minister sportu Jakub Rutnicki zapewnił, że ta kwestia jest zamknięta i Rosjanie nie wezmą udziału w zmaganiach na Wielkiej Krokwi. Głos w tej sprawie zabrał Dmitrij Dubrowski – szef rosyjskich skoków narciarskich.

Rosja ominie Polskę przed igrzyskami

- Do kwalifikacji na IO potrzeba około 20 punktów Pucharu Świata. Potrzeba zatem dwa razy miejsc w dwudziestce. Będziemy o nie walczyć w czterech konkursach Turnieju Czterech Skoczni oraz dwóch w Japonii (Sapporo, 17-18 stycznia). Z oczywistych powodów pominiemy starty w Zakopanem - powiedział w rozmowie na kanale MatchTV.

W najbliższym czasie zobaczymy rosyjskich skoczków podczas Turnieju Czterech Skoczni. Inauguracja imprezy rozpocznie się tradycyjnie w Oberstdorfie. W niedzielę 28 grudnia odbędą się kwalifikacje, a dzień później konkurs indywidualny.

Źródło: PolskieRadio24.pl/MatchTV/mw

Polecane

Wróć do strony głównej