Amerykanin w Kijowie. McCain po stronie opozycji

Posłuchaj

John McCain po stronie ukraińskiej opozycji. Relacja Tomasza Majki (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Były kandydat na prezydenta Stanów Zjednoczonych to najwyższy rangą amerykański polityk, który pojawił się w Kijowie, by poprzeć demonstrujących Ukraińców. W niedzielę po południu Republikanin pojawił się na Majdanie wspólnie z liderem opozycyjnej partii UDAR Witalijem Kliczko.

McCain zapewnił protestujących o swoim poparciu. - To jest wasz moment. Decydujecie o sobie, o przyszłości swojego kraju. Wolny świat jest z wami! Ameryka jest z wami! - mówił do tłumu. Jego wystąpienie Ukraińcy nagrodzili gromkimi brawami. I przez kilka minut skandowali: Thank you USA! Thank You USA! Thank you USA!

John McCain na Majdanie (źródło: Espreso TV/x-news)

Senator McCain ma pozostać w stolicy Ukrainy przez cały weekend. W niedzielę dołączy do niego inny amerykański kongresmen, Chris Murphy, Demokrata z Connecticut. Podroż jest koordynowana z resortem spraw zagranicznych.

Jeszcze przed wylotem z USA rzecznik senatora powiedział portalowi "The Daily Beast", że McCain spotka się z przedstawicielami rządu, a także z przywódcami opozycji i "obywatelskiego społeczeństwa". Zdjęcia z tego spotkania pojawiły się w sobotę wieczorem na profilu senatora na twitterze.

McCain ostro skrytykował użycie siły przeciwko demonstrującym na Majdanie. " Takie podłe zachowanie narusza podstawowe uniwersalne prawa , a zwłaszcza wolność wypowiedzi i zgromadzeń" - napisał. Zapewniał, że "przyjaciele Ukrainy" będą domagać się "konsekwencji dla wszystkich przestępstw popełnianych w stosunku do Ukraińców, którzy w pokojowy sposób korzystają ze swych podstawowych praw człowieka".

- Coraz więcej Ukraińców pokazuje, że się nie boi. Ci dzielni mężczyźni i kobiety powinny wiedzieć, że nie są sami. Ich przyjaciele na całym świecie solidaryzują się z nimi - dodał Amerykanin.

Protesty na Ukrainie - zobacz serwis specjalny >>>

W wywiadzie dla internetowej gazety "Ukrainska Prawda" McCain oświadczył, że władze Ukrainy narażają się na sankcje w razie kontynuowania przemocy wobec uczestników antyrządowych protestów. Republikański senator przypomniał, że w Senacie USA jest już projekt rezolucji przewidującej sankcje personalne wobec osób odpowiedzialnych za użycie siły wobec demonstrantów na Ukrainie.

- Rezolucja nawołuje do poszanowania prawa ludzi do pokojowego wyrażania swoich poglądów. Wesprzemy ich dążenia w kierunku demokracji i jeśli rząd nadal będzie praktykował represje, trzeba będzie rozpatrzyć kwestię wprowadzenia sankcji wobec osób i organizacji, które winne są przestępstw wobec ludności i naruszają prawa człowieka - podkreślił McCain.

John McCain z Witalijem Kliczko na Majdanie w Kijowie

Protesty w Kijowie trwają od ponad trzech tygodni. Ukraińcy domagają się zmiany władzy, przedterminowych wyborów i podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską.

Tysiące ludzi na Majdanie. Czytaj więcej>>>

IAR/PAP/asop