Szpilka - Jennings. Amerykanin o Szpilce - "jego ringowe IQ jest słabe"
- Widzę dużo słabości Szpilki. Ma braki w obronie, jego wiedza ringowa jest niewielka, jego ringowe IQ jest słabe i zawsze poluje na nokaut - powiedział Jennings o swoim przeciwniku, z którym zmierzy się w sobotnią noc.
2014-01-24, 14:04
W czwartek pięściarze mieli okazję po raz pierwszy spojrzeć sobie głęboko w oczy z bliskiej odległości.
Relacjonował to Mateusz Borek, dziennikarz Polsatu Sport, który na swoim profilu na Twitterze zamieścił też zdjęcie obu pięściarzy:
REKLAMA
Zdjęcie nie zapowiada tego, co będzie działo się w noc z soboty na niedzielę. Pięściarze są na nim w wyraźnie w dobrych humorach. Słowa Jenningsa, które powiedział pod adresem Szpilki mogą jednak świadczyć, że nie ma on zbyt dużego szacunku do polskiego boksera.
- W jego oczach widziałem małego chłopca, który rumieni się na twarzy i ma małe gwiazdki w oczach. Nie widziałem tam mężczyzny, widziałem małego chłopca - powiedział Bryant Jennings (17-0, 9 KO) w rozmowie z Hitfirstboxing.com na temat wczorajszego spotkania z Arturem Szpilką (16-0, 12 KO) podczas konferencji prasowej.
Mistrz olimpijski z Londynu o Szpilce: to ofiara, kompletne zero>>>
Nie były to jedyne słowa wypowiedział Jennings o Szpilce.
- Widzę dużo słabości Szpilki. Ma braki w obronie, jego wiedza ringowa jest niewielka, jego ringowe IQ jest słabe i zawsze poluje na nokaut, jest niecierpliwy. Jego jedyny plan to znokautowanie rywala, on poluje na jeden cios, a ze mną to mu się nie uda. Kiedy zrozumie, że nie wygra przez nokaut, to zacznie się gubić, a wtedy ja to wykorzystam - przewiduje Jennings, który na swoim koncie ma m.in. wygraną nad byłym mistrzem świata wagi ciężkiej Sergiejem Liachowiczem.
REKLAMA
Szpilka nie dał się wciągnąć w te gierki. W rozmowie z Polsat Sport krótko wypowiedział się o pierwszym bliskim spotkaniu z Amerykaninem.
- Ja w jego oczach nie widziałem nic, stał tak blisko, że miałem rozmazany obraz. Zapytałem go tylko czy jest gotowy, powiedział, że tak -
ps, ringpolska.pl, hitfirstboxing.com
REKLAMA