Rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny w areszcie domowym
Moskiewski sąd uznał, że znany bloger i lider opozycji wielokrotnie naruszył przepisy o warunkowym zawieszeniu wykonania kary.
2014-02-28, 16:39
Posłuchaj
W lipcu ubiegłego roku sąd w mieście Kirow skazał nawalnego na 5 lat łagru za rzekome oszustwa. Sąd zawiesił warunkowo wykonanie kary.
Tydzień temu Nawalny został zatrzymany w Moskwie, w trakcie jednej z opozycyjnych demonstracji. Wcześniej śledczy twierdzili, że wyjeżdżał z miasta bez ich zgody, tym samym łamiąc warunki zawieszenia kary.
Jeden z prokuratorów powiedział przed sądem, że Nawalny nie rokuje poprawy i ma skłonności do naruszania prawa. Sąd postanowił zamknąć Nawalnego w domowym areszcie. Aż do 28 kwietnia bloger ma zakaz: korespondowania, spotykania się z osobami innymi niż krewni, adwokaci i śledczy oraz używania Internetu, a także telefonowania.
Przeciwko Aleksiejowi Nawalnemu i jego bratu Olegowi toczy się też drugie śledztwo. Prokurator zarzuca im jakoby zagarnęli 55 mln rubli (około 1,5 mln dolarów) na szkodę francuskiej firmy Yves Rocher. Śledczy utrzymują, że większość tej kwoty bracia wydali na własne potrzeby, a część, w celu legalizacji, wpłacili na rachunek innej firmy, której są współwłaścicielami. Za to Nawalnym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności w kolonii karnej.
REKLAMA
37-letni Aleksiej Nawalny - adwokat, bloger i bojownik z korupcją - to jeden z przywódców protestów w Moskwie w 2012 roku przeciwko powrotowi Władimira Putina na Kreml. We wrześniu 2013 roku Nawalny uczestniczył w wyborach mera Moskwy, zdobywając 27,24 proc. głosów i ustępując tylko obecnemu włodarzowi stolicy Rosji Siergiejowi Sobianinowi. Zaraz potem zaczął mieć kłopoty z rosyjskim wymiarem sprawiedliwości.
mc
REKLAMA