Polityka szkodzi Tomaszowi Adamkowi? Bokser traci sponsora
Tomasz Adamek nie będzie już twarzą napoju energetycznego, z którym był kojarzony przez trzy ostatnie lata. Według informacji Radia Zet, jeden ze sponsorów polskiego boksera chce odciąć się od jego politycznych ambicji.
2014-04-14, 16:06
Adamek był związany z firmą kontraktem reklamowym od 2011 roku, jednak jego polityczne ambicje sprawiły, że umowa nie zostanie przedłużona.
Jeden z najsłynniejszych polskich bokserów jest liderem śląskiej listy Solidarnej Polski w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Zadeklarował, że w europarlamencie chce zająć się przede wszystkim kwestią rodziny, jednak nie przedstawił jeszcze szczegółów programu wyborczego. Rozpoczął już swoją kampanię na Śląsku.
Palikot uderza w Adamka: stał się damskim bokserem>>>
Radio Zet podało, że jeden z najważniejszych sponsorów Polaka w ostatnich latach nie chce być kojarzony z ojcem Tadeuszem Rydzykiem, który miał udzielić nieformalnego poparcia Solidarnej Polsce - Adamek wystartuje z list tej partii w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
REKLAMA
- Nasza decyzja została podjęta dość szybko, szkoda tylko, że dowiedzieliśmy się o niej z mediów, a nie osobiście od Tomka - powiedziała w wywiadzie dla Radia Zet prezes producenta napoju, Agata Moraczewska-Wolska - Umowa wygasa z końcem kwietnia. Szanuję Tomka i jego decyzje, ale polityka mnie w ogóle nie interesuje.
Na oficjalnej stronie internetowej firmy widnieje oświadczenie o następującej treści:
"W związku z kilkuletnią współpracą z Tomaszem Adamkiem oświadczam, że nie mam najmniejszego związku z jego ostatnimi działaniami politycznymi jak i również nie utożsamiam się w jakikolwiek sposób z jego poglądami.
Prezes Zarządu
LAS VEGAS Power Energy Drink
Agata Moraczewska-Wolska"
REKLAMA
ps
REKLAMA