USA: znaleziono brytyjski jacht. Poszukiwania załogi przerwane
Amerykańska Straż Przybrzeżna poinformowała, że odnalazła w piątek na północnym Atlantyku przewrócony kadłub zaginionego przed tygodniem brytyjskiego jachtu Cheeki Rafiki. Nie natrafiono jednak na ślad czteroosobowej załogi. Dalsze poszukiwania zawieszono.
2014-05-24, 13:59
Posłuchaj
12-metrowy jacht został dostrzeżony przez helikopter straży tysiąc mil morskich od amerykańskiego wybrzeża. Jednostka straciła kil i przewróciła się dnem do góry. Na miejsce wysłano łódź z płetwonurkiem. Jednostka jest zniszczona, kadłub pęknięty a kabina zalana wodą.
- Po głębokiej analizie sytuacji postanowiliśmy zawiesić dalsze poszukiwania - powiedział kpt. Anthony Popiel ze Straży Przybrzeżnej USA. Wyraził współczucie rodzinom żeglarzy.
Nie mieli szans?
Załoga nie wykorzystała nadymanej tratwy ratunkowej, wyposażonej w wodę pitną, prowiant i radiostację. Nurek znalazł ją pod wodą, na pokładzie jednostki. Ratownicy doszli do wniosku, że bez niej żeglarze nie mieli żadnej szansy, by przetrwać na otwartym oceanie.
Odnalezienie na pokładzie zniszczonej jednostki głównego środka ratunkowego oznacza najprawdopodobniej definitywne zakończenie akcji. Od awarii minął tydzień. Według ekspertów człowiek, pozbawiony środków ratunkowych, jest w stanie przetrwać na oceanie około 20 godzin.
REKLAMA
Jeremy Wyatt z oceanicznego World Cruising Club powiedział BBC, że wystosował apel do żeglarzy na Atlantyku o uczczenie pamięci zaginionych: - Mamy teraz około 120 żeglarzy między Bermudami a Azorami. Są na małych jednostkach, na środku oceanu i rozumieją co to znaczy. Zapraszamy ich więc do minuty ciszy, aby dziś o zachodzie słońca pomyśleli o załodze i jej rodzinach.
Tymczasem rodziny żeglarzy wydały kolejny, tym razem daremny apel, by nie przerywać poszukiwań.
Wracali z regat
Załoga, złożona z doświadczonych brytyjskich żeglarzy, wracała do Wielkiej Brytanii z regat w pobliżu karaibskiej wyspy Antigua. 15 maja żeglarze wezwali pomoc i zawiadomili, że zmieniają kurs na Azory ponieważ jacht nabiera wody. Później kontakt radiowy urwał się.
Władze amerykańskie przerwały poszukiwania jachtu po dwóch dniach od zaginięcia jednostki ze względu na złą pogodę. Jednak wznowiły je w ubiegły wtorek na prośbę rządu brytyjskiego i po apelu podpisanym przez 200 tys. osób.
REKLAMA
IAR,PAP,kh
REKLAMA