Za co Francuzi kochają Rosjan?
Francuzi w swojej historii mają wiele wydarzeń, które mogłyby świadczyć o większej niechęci niż sympatii do narodu rosyjskiego. Jednak na podstawie faktów można stwierdzić, że kultura nie może istnieć bez polityki i odwrotnie.
2014-06-05, 15:05
Posłuchaj
Prezydent Rosji Władimir Putin weźmie udział w obchodach 70. rocznicy morsko-powietrznej desantowej operacji Overlord w Normandii. Rosyjski przywódca przyjedzie do Francji i będzie to jego pierwsza podróż do kraju Europy Zachodniej od momentu rozpoczęcia kryzysu ukraińskiego.
Rosyjskie wzorce
Po aneksji Krymu prezydent Francji François Hollande, ku zaskoczeniu wielu państw europejskich, nie zaostrzył sankcji wobec Rosji. Zamiast tego Francuzi sprzedali Rosjanom kilka desantowych okrętów Mistral. Czy współpraca rosyjsko-francuska będzie się dalej rozwijać?
– Rusofilia jest we Francji wszechobecna. Fascynacja rosyjskim baletem i twórczością Lwa Tołstoja od dawna tkwi we francuskiej kulturze. Do dziś francuska lewica jest silnie zakorzeniona i do lat 70.tych była zapatrzona w Związek Radziecki. Model sowieckiej, lewicowej Rosji zawsze był wzorem do naśladowania przez francuskich polityków – podkreślił w PR24 Piotr Kieżun.
Wspólne biznesy
Dziś Francję i Rosję poza przeszłością oraz wspólną historią łączy przede wszystkim polityka interesów.
REKLAMA
– Francuscy politycy sprzeciwiali się polityce Władimira Putina wobec Rosji. Jednak kulturowa sympatia i możliwość realizacji wspólnych interesów nie wpłynęła negatywnie na zmianę relacji między tymi dwoma krajami. O Francji mówi się, że jest Ameryką do której chętnie przybywają inne narody – dodał Piotr Kieżun.
PR24/ Paulina Olak
Polecane
REKLAMA