Ochotnicy z Majdanu idą na wojnę z separatystami
Dwudziestu sześciu ochotników zaciągnęło się na kijowskim Majdanie w szeregi batalionu "Donbas", walczącego z prorosyjskimi dywersantami na wschodzie Ukrainy.
2014-06-08, 16:50
Posłuchaj
Dowództwo batalionu zapowiedziało, że w niedzielę kończy nabór ochotników do tej formacji. Batalion "Donbas" tworzą ochotnicy, którzy mają za sobą najczęściej doświadczenie w służbie wojskowej, niekiedy także doświadczenie bojowe.
Batalion powstał, by wspierać siły zbrojne Ukrainy, które według komentatorów są w złym stanie i nie mają odpowiedniej zdolności bojowej, by walczyć z separatystami. Aby zmienić ten stan rzeczy, należy - zdaniem dowódcy batalionu "Donbas" Semena Semenczenki - rozpocząć reformę wszystkich struktur siłowych Ukrainy. Semenczenko podkreślił w rozmowie z Polskim Radiem, iż konieczne są do tego decyzje polityków i nieodzowna jest wola polityczna.
- Jeśli prezydent będzie chciał reform, będzie mógł je przeprowadzić, ponieważ jest wsparcie narodu. Naród oczekuje reform, są także ludzie, którzy są gotowi zmieniać system od wewnątrz. Potrzebna jest wola tak zwanej , wtedy będzie łatwiej reformy przeprowadzać i niepotrzebne będą Majdany - mówił dowódca batalionu "Donbas".
(Espreso TV/x-news)
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
REKLAMA
IAR, to
REKLAMA