Dziś mundial w Brazylii, ale Pesa szykuje się już na Moskwę 2018
Bydgoska spółka Pesa, chce swoimi tańczącymi tramwajami dowozić kibiców na mecze mistrzostw świata w Moskwie w 2018 roku.
2014-06-12, 13:56
Posłuchaj
Wagony Pesy już jeżdżą po moskiewskich torach - a to dopiero początek wschodniej ekspansji.
Kierunek to wschód
Pierwsze nowoczesne tramwaje bydgoskiej firmy Pesa pojawiły się w Moskwie na początku czerwca. A docelowo ma tam jeździć aż 120 polskich pojazdów - Rzeczywiście rynek tramwajowy rosyjski już zdobyty. Przypomnę, że to się wydarzyło nie tak całkiem niedawno, najpierw był pierwszy tramwaj w Kaliningradzie, potem podpisaliśmy umowę z Moskwą. A dziś nasze tramwaje już wożą pasażerów w w stolicy Rosji. Kontrakt obejmuje 120 pojazdów. Cześć z nich będzie dostarczonych w tym roku, a następne w 2015 roku – mówi Michał Żurowski, rzecznik bydgoskiej Pesy.
Roztańczone tramwaje
- Przypomnę, że nazwy naszych tramwajów są nieco roztańczone. Warszawiacy znają maszyny Swing, mieszkańcy Śląska Twisty, będziemy dla Warszawy i dla Gdańska produkowali tramwaje Jezz. Po Moskwie jeżdżą Fokstroty. Różnią się tym, że są nieco szersze, bo w Rosji są szersze tory. Mają inny desinge, są srebrne. Są tam nazywane tramwajami nowej generacji – zauważa rzecznik.
Firma deklaruje, że interesuje się także Francją i Izraelem. - Badamy także możliwość naszego uczestnictwa w przetargach organizowanych przez inne kraje – dodaje.
REKLAMA
Cel to Moskwa 2018
Pesa ostrzy sobie zęby także na następny mundial. - Doskonale także wiemy, że Moskwa może być przyczółkiem do innych miast. Dziś zaczyna się mundial w Brazylii, nie jest tajemnicą, że mistrzostwa świata w piłce nożnej za cztery lata organizuje Rosja. Wiadomo, iż będzie je organizowało 8 miast. W zasadzie we wszystkich tych miastach trzeba się liczyć z wymianą pojazdów szynowych i modernizacją tabory szybowego – wyjaśnia Michał Żurowski.
>>> Zobacz nasz serwis specjalny na mundial - Brazylia 2014 <<<
Zarówno pojazdy szynowe, jak i te spalinowe firmy Pesa jeżdżą już w 10 krajach Starego Kontynentu.
REKLAMA
Andrzej Krystek, Abo
REKLAMA