KRUS: nabycie gruntów rolnych rodzi nowe obowiązki wobec Kasy

Wejście w posiadanie gruntów rolnych w Polsce może zrodzić nowe obowiązki wobec KRUS, które łatwo przeoczyć, szczególnie gdy nie mieszka się na wsi.

2014-07-03, 11:20

KRUS: nabycie gruntów rolnych rodzi nowe obowiązki wobec Kasy
Rolnicy na polu. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

O obowiązkach wynikających z nabycia gruntów rolnych mówiła w Radiowej Jedynce, w audycji Poranne rozmaitości Maria Lewandowska z Centrali KRUS /Dariusz Kwiatkowski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/
+
Dodaj do playlisty

Zdarza się, że osoby mieszkające w miastach nabywają ziemię rolną. Niewiele z nich jednak wie, że ma z tego tytułu do załatwienia pewne formalności w KRUS. Jakie to są obowiązki, wyjaśnia Maria Lewandowska z Centrali Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.

Obowiązek zgłoszenia się do KRUS

- Z faktu nabycia gruntów rolnych nie zawsze wynika obowiązek ubezpieczenia społecznego rolników, ale zdarza się, że rzeczywiście nabywca takich gruntów, nabywca samoistny albo zależny, czyli  ten, który nie kupi ziemi, ale otrzyma ją w spadku bądź wydzierżawi, musi dokonać pewnych formalności w KRUS, ponieważ można powiedzieć, że będzie prowadził na nich działalność rolniczą. Ten wymóg zgłoszenia się do KRUS wynika zawsze z tego, że w domniemaniu ktoś, posiadając grunty rolne, nie ma innego tytułu do ubezpieczenia społecznego, a zatem taka osoba znajdzie się w kręgu zainteresowania Kasy – tłumaczy Lewandowska. - Problemy powstaną, jeśli osoba, która nabędzie grunty rolne, a mieszka w mieście, zapomni, że ciążą na niej wymogi w ubezpieczeniu społecznym rolników – dodaje.

Na zgłoszenie mamy 14 dni

- Jeżeli nabywca gruntów rolnych nie ma innego tytułu do ubezpieczenia społecznego, powinien zgłosić się do właściwej terytorialnie placówki albo oddziału regionalnego KRUS, ponieważ ten obowiązek wynika wprost z przepisów ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników. Art. 37 tej ustawy mówi, że rolnik jest zobowiązany, nie czekając na wezwanie, w ciągu 14 dni zgłosić Kasie osoby podlegające ubezpieczeniu w jego gospodarstwie albo poinformować o każdej okoliczności mającej wpływ na podleganie temu ubezpieczeniu. Oczywiście należy także informować w ciągu 14 dni o zmianach takich okoliczności – tłumaczy Lewandowska. – Ustawa o ubezpieczeniu społecznym rolników opiera się na domniemaniu, że właściciel takich gruntów, opodatkowanych podatkiem rolnym, prowadzi na nich działalność rolniczą. Domniemanie należy potwierdzić albo przedstawić takie dowody, które będą świadczyły, że tej osoby nie obejmuje obowiązek ubezpieczenie społecznego rolników. Takimi dowodami są umowa dzierżawy, akt własności gruntów rolnych, umowa o pracę czy zaświadczenie o prowadzeniu pozarolniczej działalności gospodarczej. W tych przypadkach, kiedy ktoś ma inny tytuł do ubezpieczenia, ubezpieczenie społeczne rolników nie będzie go obowiązywało – dodaje.

Ubezpieczenie działa wstecz

- Ubezpieczenie społeczne pod pewnymi względami jest obowiązkowe, czyli niezależne od woli danej osoby. Jeżeli ktoś nie dokona formalności w terminie ustawowym, czyli 14 dni od zaistnienia okoliczności, które skutkowały podleganiu ubezpieczeniu, to ubezpieczenie będzie działało wstecz, a więc również z okresem wstecznym będą wymagane składki. Im dłużej ktoś nie dokona tego zgłoszenia, tym dług wobec KRUS będzie większy, bo będzie codziennie rósł o ustawowe odsetki. Zatem jak najszybciej należy dokonać zgłoszenia do ubezpieczenia, poinformować Kasę, a w razie wątpliwości uzyskać potwierdzenie, że obejmuje bądź nie obejmuje właściciela gruntów obowiązek ubezpieczenia społecznego – wyjaśnia Lewandowska.

REKLAMA

Dariusz Kwiatkowski, awi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej