Akwaparki – potrzebne inwestycje, czy pomniki władzy?

Oddany pod koniec ubiegłego roku Park Wodny Siedlce cieszy się ogromną popularnością. Tylko w czasie jednej z wakacyjnych ,,Aktywnych śród” skorzystało zeń blisko 2 tys. osób.

2014-07-19, 10:25

Akwaparki – potrzebne inwestycje, czy pomniki władzy?
. Foto: flickr/hypotekyfidler.cz

Posłuchaj

O akwaparku w Siedlcach opowiada Mariusz Gruda prezes Agencji Rozwoju Miasta Siedlce w audycji Poranne rozmaitości Programu 1
+
Dodaj do playlisty

Za Mariuszem Grudą prezesem Agencji Rozwoju Miasta Siedlce rozmawia Andrzej Ilczuk

- W wakacje jest znacznie więcej odwiedzających, dochodzi do tysiąca osób dziennie - wyjaśnia rozmówca. - W sumie od otwarcia skorzystało z akwaparku już 160 tys. osób. Co ważne miasto nie dopłaca do obiektu. Przychody z biletów pokrywają koszty eksploatacyjne - dodaje prezes.

Goście siedleckiego akwaparku mają też do dyspozycji kręgielnię i mała gastronomię.

Park Wodny Siedlce kosztował 39 mln zł. Jest częścią Regionalnego Ośrodka Sportu, Rekreacji, Rehabilitacji i Turystyki. Teraz prywatny inwestor buduje tam hotel, a znajdujący się obok  stadion ma mieć docelowo osiem tysięcy miejsc i oświetlenie - ma spełniać ostrzejsze wymogi ,ponieważ grająca  na nim  siedlecka Pogoń awansowała niedawno do pierwszej ligi.  Zainteresowaniem cieszą się również boiska treningowe.

REKLAMA

Andrzej Ilczuk, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej