Ukraina: separatyści grożą odcięciem OBWE od miejsca katastrofy
Donieccy terroryści nie chcą współpracować z przedstawicielami OBWE w wyjaśnieniu przyczyn katastrofy malezyjskiego samolotu. Ich zdaniem, organizacja nie zajmuje neutralnego stanowiska i działa w interesach Ukrainy.
2014-07-29, 21:17
Posłuchaj
Zobacz serwis specjalny: KRYZYS UKRAIŃSKI>>>
Eksperci OBWE nie chcą pracować w miejscu, gdzie leży wrak samolotu ze względu na to, że w odległości kilkudziesięciu kilometrów toczą się działania wojenne. Także ukraińskie władze przyznają, że nie są w stanie zagwarantować im bezpieczeństwa. Wicepremier Wołodymyr Hrojsman zapewnia, że Kijów chce, jak najszybciej zbadać terytorium, gdzie leżą szczątki. - Ale nam ciągle przeszkadzają i to nie dyletanci, a specjalnie przygotowani ludzie - dodał.
Separatyści twierdzą, że eksperci OBWE nie chcą pracować na miejscu, gdzie leży wrak, aby przedłużać obowiązujące w bezpośrednich jego okolicach zawieszenie broni, które - według terrorystów - jest na rękę ukraińskim siłom. Dlatego teraz samozwańcza Republika Doniecka chce, aby badaniem szczątków zajęli się przedstawiciele Malezji lub Szanghajskiej Organizacji Współpracy, która jest kontrolowana przez Rosję i Chiny.
Reakcja terrorystów może być związana z planami Kijowa. Ukraina podpisała umowę z Holandią, która pozwala na umieszczenie w okolicach, gdzie spadł zestrzelony samolot, do siedmiuset uzbrojonych osób z Holandii i Australii. Dokument musi być jeszcze ratyfikowany przez parlament.
REKLAMA
Boeing 777 linii Malaysia Airlines z 298 osobami na pokładzie został zestrzelony 17 lipca w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy, na obszarze kontrolowanym przez separatystów. W katastrofie maszyny lecącej z Amsterdamu do Kuala Lumpur zginęli wszyscy pasażerowie i cała załoga.
Z pierwszych danych odczytanych z czarnych skrzynek maszyny wynika, że na pokładzie doszło do eksplozji spowodowanej przez pocisk. Amerykański wywiad już wcześniej podawał, że samolot został przypadkiem zestrzelony przez źle wyszkolonych separatystów.
Katastrofa malezyjskiego samolotu na Ukrainie >>>
REKLAMA
REKLAMA