Ekstraklasa: napastnik Lechii Gdańsk ukarany za brutalną grę
Zaur Sadajew został przesunięty do trzecioligowych rezerw Lechii. To konsekwencja otrzymania przez 24-letniego rosyjskiego piłkarza w niedzielnym meczu ekstraklasy z Lechem Poznań w Gdańsku czerwonej kartki oraz jego zachowania po zejściu z boiska.
2014-08-12, 15:38
Za faul pod koniec pierwszej połowy na Łukaszu Trałce Sadajew ukarany został czerwoną kartką. Nie udał się jednak spokojnie do szatni, tylko wdał się jeszcze na boisku w słowne utarczki z zawodnikami Lecha, a przy zejściu do tunelu najpierw miał pretensje do sędziego technicznego, a następnie odepchnął kamerzystę.
Co prawda po spotkaniu trener biało-zielonych Joaquim Machado bronił swojego piłkarza i przyznał, że nie ma do niego pretensji, ale we wtorek decyzją sztabu szkoleniowego został on przesunięty do występujących w trzeciej lidze rezerw gdańskiego zespołu. Poza tym na Rosjanina nałożono także karę finansową.
- Jej wysokości nie podajemy, ale mogę zdradzać, że jest dotkliwa. Natomiast przesunięcie do drugiej drużyny będzie obowiązywało do odwołania - powiedział rzecznik prasowy Lechii Michał Lewandowski.
Sadajew, który w 16 meczach rozegranych w polskiej ekstraklasie strzelił trzy gole, ale przy okazji zobaczył w nich aż osiem żółtych i dwie czerwone kartki, musi spodziewać się kolejnych sankcji. W środę Komisja Ligi orzeknie bowiem o wysokości kary za ostatnie usunięcie z boiska.
To nie jedyne personalne decyzje podjęte w gdańskim klubie we wtorek. Lechia wypożyczyła do 30 czerwca 2015 roku z Sao Paulo Brazylijczyka Henrique Mirandę Ribeiro. Ten 21-letni lewy obrońca ma na koncie trzy występy w reprezentacji swojego kraju do lat 20.
man
REKLAMA