Debata poranka: Walka z pijanymi kierowcami

Przed Sądem Okręgowym w Szczecinie rozpoczyna się proces 26-letniego Mateusza S., który w Nowy Rok prowadząc samochód pod wpływem alkoholu i narkotyków w Kamieniu Pomorskim wjechał w grupę pieszych – w wypadku zginęło sześć osób.

2014-09-23, 09:16

Debata poranka: Walka z pijanymi kierowcami
. Foto: flickr/edskunk

Posłuchaj

23.09.14 Janusz Popiel: „To jest populizm penalny – udajemy tylko, że coś robimy (…)”
+
Dodaj do playlisty

Choć policja prowadzi działania prewencyjne, kierowcy jeżdżący „na podwójnym gazie” nadal są zmorą polskich dróg. O karaniu osób prowadzących samochód w stanie nietrzeźwości w Polskim Radiu 24 rozmawiali Ewa Odachowska, psycholog z Instytutu Transportu Samochodowego oraz Janusz Popiel, Prezes Stowarzyszenia Pomocy Poszkodowanym w Wypadkach Drogowych „Alter Ego”.

Tragiczny w skutkach wypadek z Kamienia Pomorskiego był szeroko komentowany w mediach, rozpoczynając debatę nad bezpieczeństwem na polskich drogach. Wielu polityków w związku z tym mówi o konieczności zaostrzenia kar za jazdę pod wpływem alkoholu. Janusz Popiel twierdzi, że jednostkowy przypadek nie powinien wpływać na kształtowanie prawa.

Ewa
Ewa Odachowska, Janusz Popiel foto: PR24/PJ

– Opieranie nowego prawa na incydentalnym zdarzeniu jest chore – tak samo jak chore jest państwo w kwestiach bezpieczeństwa ruchu drogowego czy pomocy ofiarom wypadków – oceniał Gość PR24.

REKLAMA

Ewa Odachowska, psycholog z Zakładu Psychologii Transportu i Fizjologii Instytutu Transportu Samochodowego, jest podobnego zdania.

– Bardzo dobrze, że po tym wypadku rozpoczęła się debata na temat nietrzeźwych kierowców, ponieważ może to pozytywnie wpłynąć na świadomość społeczeństwa w tej kwestii. Jednak nie zmienia to faktu, że można się sprzeczać co do tego, czy jeden przypadek powinien zmieniać wszelkie uwarunkowania prawne. Należałoby raczej zwrócić uwagę na stosowanie obecnie istniejących kar – wcześniej kierowcy prowadzący pod wpływem alkoholu często byli niedostatecznie karani – tłumaczyła Odachowska.

W opinii Prezesa Stowarzyszenia Pomocy Poszkodowanym w Wypadkach Drogowych „Alter Ego” problem w kwestii walki z pijanymi kierowcami tkwi w niedostatecznym wykorzystywaniu istniejących już zapisów prawnych.

– To jest populizm penalny – udajemy tylko, że coś robimy. W rzeczywistości nie ma żadnej debaty – ani nie rozmawia się ze społeczeństwem, ani z organizacjami pozarządowymi. Pojawiają się jedynie pomysły dotyczące zaostrzenia kar, które i tak są już wysokie. Nie myślimy o wykorzystywaniu istniejących już instrumentów – dodawał Janusz Popiel.

REKLAMA

Mateuszowi S. postawiono zarzut umyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności. Wyrok w sprawie może zapaść już w czwartek.

PR24/MP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej